 |
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe.
|
|
 |
wiesz jaką miałam ochotę cie pierdolnąć w twarz,jak najmocniej umiem,ale tez taką ochotę cie tak najlepiej,i najczulej jak tylko potrafię ostatni raz pocałować.
|
|
 |
do okoła mnie kręcą się czarne cienie przyjaciół którzy już dawno odeszli słysząc przerażliwy krzyk za każdym razem gdy zamykałam się w ciemnym miejscu podczas problemów. szkło pęka i nagle zatrzymuje się czas, to chwila na przemyślenie co ja tak w ogóle robię, szybkie przemycie twarzy zimną woda nic więcej nie pozostaje ale bez walki się nie poddaje.
|
|
 |
a ja już w to wątpię,niech się nauczy co to jest związek
|
|
 |
ona z bezsilności powiedziała koniec,on pozwolił jej odejść .
|
|
 |
Przecież wiesz brat, prawdy nie zbudujesz na kłamstwach
co najwyżej fart, pozwoli Ci wyssać ją z palca.
|
|
 |
Teoria orła i reszki, kwestia farta
Życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach - Słoń
|
|
 |
Lubię samotność kontrolowaną. Lubię włóczyć się po mieście. Nie boję się, że przyjdę do pustego mieszkania i sam położę się do łóżka. Boję się, że nie będę miał za kim tęsknić, kogo kochać. Potrzebuję ciepła i bliskości
|
|
 |
Niby się uśmiecha, niby jest szczęśliwa.
|
|
 |
nie mogłam już wytrzymać, wybiegłam z domu i usiadłam na schodach, przed blokiem. odpaliłam fajkę, a ze zdenerwowania ściskałam pięści do tego stopnia, że paznokcie wbijały mi się w dłoń. ryczałam, jak małe dziecko, w dupie miałam przechodzących ludzi.liczył się tylko On. w sobie miałam tylko ten pieprzony ból, rozpierdalało mnie to od środka. mogło dziać się wszystko, a ja jedyne co potrafiłam robić to łapać bucha głęboko w płuca.
|
|
 |
czemu trafiłam na takiego dupka co góruje w moim sercu?
|
|
|
|