 |
Gdy zamykam oczy widzę Jego, a gdy otwieram tylko Ciebie. / i.need.you
|
|
 |
właśnie dziś najwięcej robisz nie robiąc nic.. / i.need.you
|
|
 |
Słyszę jak cisza oddycha. Tak bardzo ją poznałam. / i.need.you
|
|
 |
Z przyzwyczajenia jedyną przyjemnością dla mojej duszy jest ból / i.need.you
|
|
 |
Nie jest tak źle. Nie jest źle, dobra? Hej, posłuchaj mnie. Załatamy cię, dobra? Będziesz jak nowy. Zajmę się tobą. Mam cię. To przecież moja robota, prawda?
|
|
 |
Boisz się. W porządku. Rozumiem. Kiedy byłem w twoim wieku widziałem, jak mojej mamie przydarzyło się coś bardzo złego. Też się bałem. Tak samo jak ty, nie chciałem o tym mówić. Ale wiedziałem, że moja mama chciałaby, żebym był dzielny. Codziennie o tym myślę. I robię co mogę, żeby być dzielnym. Może twój tata też chciałby... żebyś był dzielny.
|
|
 |
Bez wątpienia zakończenia są trudne, ale tak naprawdę nic się nie kończy...
|
|
 |
przychodzi chwila, kiedy klękasz z bezsilności. zwyczajnie się poddajesz, tracąc wszelką wiarę na lepsze jutro. wiedząc, że zgotowałeś sobie piekło na swoje osobiste życzenie. że tak naprawdę każdy z Twoich problemów jest z Twojej osobistej winy. zaczynasz nienawidzić samego siebie za to, kim jesteś. za to ile popełniłeś błędów. nie potrafisz sobie wybaczyć, że nie jesteś w stanie cofnąć czasu.
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześnie, blizny zostały, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień..
|
|
 |
Co robisz dzisiaj, by stać się mistrzem ?
|
|
 |
Wiesz już dlaczego nie chciałam go stracić. Wiesz ile jest wart. Wiesz,że masz w swoich "dłoniach" jego, cenną osobę, którą teraz Ty nie chcesz stracić. Nie udawaj chociaż,że jest Ci głupio,że masz z nim kontakt a ja po tylu przeżyciach nie.
|
|
 |
miałeś mnie kochać, dziś nie robisz już nic. / i.need.you
|
|
|
|