 |
jak my, jak świat, jak ty z nową zmianą.
|
|
 |
zmienia się skład, lecz autobus ciągle gna przed siebie.
|
|
 |
głęboko w szafie schowałem wszystko co mam, co miałem.
|
|
 |
dziś nie ma nic. sami jesteśmy na tej plaży.
|
|
 |
mam alfabet, ogranicza mnie jedynie wyobraźnia.
|
|
 |
zaufanie, zrozumienie są prawdziwą siła,
jakby nie było wciąż będę się starał,
przeszłość minęła dziś już nie nawalam
|
|
 |
popatrz nam prosto w oczy i oceń dopiero jak poznasz.
|
|
 |
może napiszę coś - pomyślałem, potem to zrobiłem.
|
|
 |
nie mam żalu, wkładam słuchawki i biegnę przez Warszawę.
|
|
 |
pierdole świat, byłem aspołeczny od małego.
|
|
 |
poza tą małą chwilą słabości teatralnie mnie to jebie.
|
|
|
|