 |
"Koleżanki" z klasy, taa, udawają, że lubią, a tak naprawde tylko spiskują przeciwko mnie .
|
|
 |
Zawsze doceniamy to co mieliśmy. Właśnie. To co mieliśmy.
|
|
 |
Jestem tylko młodą dziewczyną, z normalnymi problemami i niezwykłym telentem do spiepszania wszystkiego za co się zabiorę.
|
|
 |
dojrzałam do tego, aby powiedzieć o tobie sukinsyn . nareszcie do mnie dotarło, że byłeś pomyłką w moim życiu . w końcu zrozumiałam, że cię nienawidzę . moja miłość była błędem . dziękuję ci za wszystko . wiele zrozumiałam . sporo z tego wyniosłam . nauczyłam się, że nie warto kochać
|
|
 |
Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała. Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła, bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypiała ze łzami w oczach i ze łzami się budziła. Dobrze, że to minęło.
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może..
|
|
 |
Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy.
|
|
 |
Często zdarza się, że wyładowujemy złość na osobach, które są dla nas najważniejsze, bo mamy świadomość, że nam zawsze wybaczą.
|
|
 |
Bo nigdy nie myślisz, że ostatni raz jest ostatnim razem. Myślisz, że będzie więcej. Myślisz, że masz wieczność, ale nie masz. Potrzebuję znaku, że coś się zmieni, potrzebuję powodu, żeby iść dalej. Potrzebuję jakiejś nadziei.
|
|
 |
Chciałabym, by ktoś mnie czasem odwiedził, porozmawiał, przekonał, że pomimo absurdu codzienności najważniejszy jest fakt istnienia.
|
|
 |
Ostatnio stwierdziłam, że wszystko zaczyna i kończy się we mnie samej. Może czasami warto okłamywać siebie i wszystkich dookoła, że jest dobrze, może wtedy choć przez chwilę naprawdę tak będzie?
|
|
 |
Nieszczęśliwa miłość zawsze boli, obojętnie, z której strony dotknie.'
|
|
|
|