 |
|
Nie jestem pewny czy wiesz o co mi chodzi gdy mówię. Że potrzebuję kilku godzin, bo chyba się gubię
|
|
 |
|
zbyt łatwo żyło by się nam, z możliwością wymazania każdego niechcianego wspomnienia .
|
|
 |
|
To co chcesz usłyszeć, rzadko usłyszysz ode mnie,
chyba że zadużyłem się w Tobie i mówię sercem
|
|
 |
|
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda,
Z najprostrzymi sprawami potrzebuję oparcia
|
|
 |
|
5 raz dałeś mi tą jebaną nadzieje i co? i znowu ją odbierasz?!
|
|
 |
|
nie sztuka mieć trochę więcej niż nic
|
|
 |
|
" Po co budowac dom, w którym nie zamieszka miłość? Po co przysiegi składac wciąż, skoro nie można ich dotrzymać? "
|
|
 |
|
Któregoś dnia przyjdziesz i powiesz, że się zmieniłam. Ja tylko wybuchnę
śmiechem i odpowiem, że po prostu nie jestem już Twoja.
|
|
 |
|
Ty zawsze przy mnie i za mną w ogień, nie jeden w imię tej przyjaźni stał się Twoim wrogiem..
|
|
 |
|
Tlen rzekomo uspokaja, więc się nim upajam
Śmiech to zdrowie, więc chodzę z uśmiechem na mordzie jak pajac
|
|
 |
|
Ciebie to nie obchodzi.
jesteś odporny na mój ból
|
|
|
|