 |
|
Będziesz płakał, będziesz błagał, będziesz klęczał
|
|
|
|
Moje wspomnienia
pochowaj je
Zakryte milczeniem
Wykreśl z pamięci swej
Zamykam oczy
Spoglądam w głąb swojego serca
i znów czuję się wypalony
|
|
|
|
- jestem wkurwiony! zablokowali mi serwer na którym było porno..no co za chuje !
kurwa i co ja teraz będę robił?
-nie wiem, coś wymyślisz ;3
- no ale co? szlag.
-ech bd musiał co innego robić
- jestem niepocieszony i załamany :<
-ej coś znajdziesz na pewno tyko się nie załamuj xd
- pomocną dłoń może ?
|
|
|
|
- to z nami jest coś nie tak, czy z nimi ?
- nimi, a z nami.. hm może też, ale przynajmniej słuchamy muzyki :D
|
|
|
|
schłodzona flaszka... chętni?
|
|
|
|
Z nadzieją budzisz się co dnia,
by poczuć znów wolności smak.
I nie dać się zatrzymać,nie!
Wyprzedzić noc, wyprzedzic dzień.
Zostawić wszystko z tyłu gdzieś,
pogubić troski,chwile złe.
Do przodu gnać,
stalowym koniem gonić świat.
|
|
|
|
Hope - the most fucking thing you can have
|
|
|
|
Nie gryzę. Jeśli nawet, to obiecuję, że będzie Ci się podobać /woohoo.x3
|
|
|
|
CZ.2.Większość czasu trwasz gdzieś poza tym, żeby nie myśleć działasz na instynkcie. Wtedy nic nie jest ważne, jebie cię wszystko. Ale nie zawsze tak się da. Wtedy wymiękasz i zaczynasz czuć co najmniej dwa razy mocniej. A z uczuciami nadal sobie nie radzisz.
Łączenie socjopatii z empatią jest cholernie trudne, ale nie niemożliwe. Ale wiesz, gdyby jednak nie nauczyli mnie czuć zostałbym seryjnym mordercą. I czasem szkoda, że tak się nie stało, miałbym przynajmniej ciekawe zajęcie.
|
|
|
|
CZ.1.
Wyobraź sobie, że masz coś, co bardzo dokładnie znasz, masz opanowane, umiesz z tego korzystać. Masz to, ale innych ‘umiejętności’ nie znasz, nie rozumiesz, nie widzisz potrzeby ich poznawać. Dobrze ci tak, jak jest. Nagle ktoś, bez twojej zgody, a jedynie w zagubieniu w nowej sytuacji, uczy cię czegoś. Bronisz się, ale oni mają przewagę, atakują czymś czego działania nie znasz. Robią to tak, że nie masz możliwości uciec. Po jakimś czasie poznajesz to, ale, że nigdy nie miałeś z tym do czynienia, działa to trochę inaczej i dużo intensywniej. A potem, nim ci ludzie nauczą cię tego do końca, zostawiają cię samego. A to, czego cię nauczyli cię niszczy. Po czasie to ogarniasz, ale to jest totalnym przeciwieństwem tego, co kiedyś poznane. Prowadzisz wojnę ze sobą, bo nie wiesz co robić, jak działać.
|
|
|
|
jednocześnie mam nic i wszystko
|
|
|
|
no i fakt faktem trochę jej w głowie zamotałem, nie moja wina, że mam jakąś zdolność do rozpieprzania ludziom systemu, nie robię tego umyślnie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
