 |
Sen - niby jedna z codziennych czynności, a tylko tam spełniają się najskrytsze marzenia.
|
|
 |
'Dwulicowość można było wyczuć od niego na kilometr. Nawet głupi, dostrzegłby, że ten słodki uśmiech jest tylko przykrywką miliona kłamstw.'
|
|
 |
Świat idealny bez wad ,ziomuś.
|
|
 |
I ciągnie mnie do tego skurwiela, mimo tego, że tak mnie krzywdzi
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść w cholerę najebać się i nic nie pamiętać...
|
|
 |
wkurwiaj wrogów rozwojem, rób to co kochasz, zgarniaj pieniądz.
głos mojego serca dawno zamienił się w krzyk,
|
|
 |
Stań oko w oko z prawdą. Pierdol to ! Nikt nie mówił,że będzie łatwo .
|
|
 |
na szczęście pracujesz całe życie , a na nieszczęście sekundę.
|
|
 |
Bo to przec*uj warty grzechu , ewenement w tym cechu, w miastach, głosie i uśmiechu.
|
|
 |
`Czasem chciałbym umieć być sku*wysynem. Wszystko co było puścić z dymem.
Zwalić na skutek ,nie na przyczynę. Pie*dolić ten cały sentyment `.
|
|
 |
zawiodłeś, na całej linii .
|
|
 |
masz wszystkich . a tak naprawdę nie masz nikogo.
|
|
|
|