 |
|
prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
|
|
|
|
Kocham Cię, i zamierzam dopilnować, byś wywiązał się z obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz, wyjdę za Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz słowa, złamiesz mi serce.
|
|
|
|
Po tym właśnie poznaje się kretyna: kretyn nigdy nie zaprzecza sobie samemu
|
|
|
|
Proszę nie żartować z kogoś, to potrafi począć dziecko i je urodzić. Żaden mężczyzna nie zniósłby tego, co musi przecierpieć kobieta… Chciałby pan może ponosić przez kilka miesięcy ciężar na pęcherzu i wypychać spomiędzy nóg czterokilogramowy pakunek, który parzy wnętrzności? Do tego krew, krzyki, podejrzane płyny. A one to wytrzymują! Co gorsza, znów się na to decydują!
|
|
|
|
Wielu ludzi wkracza w nasze życie zupełnie przypadkowo. Niektórzy pojawiają się na kilka dni, inni niekiedy nawet tylko na kilka godzin. Nieliczni pozostają z nami na zawsze. To nie zdarza się często, ale się zdarza. I wtedy zaczynamy myśleć, że to nie mógł być przypadek, że takich ludzi zesłało nam Przeznaczenie. Takie przez duże P
|
|
|
|
Ludzka pamięć jest dziwacznym zjawiskiem. Uparcie przechowuje na zawsze rzecz, o których chciałoby się natychmiast zapomnieć"
|
|
|
|
Pewne zdarzenia w życiu pozostawiają trwałe ślady. Ale tych szczególnych nie można w żadne sposób usunąć. Ani chirurgicznie, ani chemicznie. Są bardziej trwałe niż tatuaże. Są trwalsze niż wszystkie blizny
|
|
|
|
Kobiety potrafią zadać ogromny ból, a obietnice mają swój ograniczony czas trwania
|
|
|
|
Magia miłości polega również na tym, że uczucie przychodzi do nas nieoczekiwanie. I to nieprawda, że pierwsza miłość jest najważniejsza. Najważniejsza jest zawsze, jego zdaniem, ta ostatnia. Ale każda z tych przeżywanych po drodze do „najważniejszości” tej ostatniej się przyczynia.
|
|
|
|
Kariera to piękna rzecz, ale nie możesz się do niej przytulić w zimną noc.
|
|
|
|
Zmierzch - uświadomiłem sobie wtedy - to tylko złudzenie, gdyż słońce jest albo nad horyzontem, albo za nim. A to znaczy, że dzień i noc łączy szczególna więź; nie istnieją bez siebie, ale też nie mogą istnieć równocześnie. Jak by to było - pamiętam, że pomyślałem - być zawsze razem, a mimo to nieustannie osobno? Patrząc wstecz, dostrzegam ironię losu. A ironia polega oczywiście na tym, że teraz już znam odpowiedź. Wiem, co to znaczy być dniem i nocą; zawsze razem i nieustannie osobno.
|
|
|
|
Nie możesz poświęcić swego życia dla innych. Musisz robić to, co jest dobre dla ciebie, nawet jeśli w ten sposób zranisz część bliskich ci osób.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
