głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika imissingyou

żaden chłopak mi nie pozwolił przez niego płakać   jedynie wtedy kiedy ze mną zerwał.

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

żaden chłopak mi nie pozwolił przez niego płakać , jedynie wtedy kiedy ze mną zerwał.

  już nie jest na ciebie obrażona że ją uderzyłeś ?   juz nie   ale była   to jąuderz jeszcze raz tylko mocniej  widocznie tamto nie bolało  d !

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

- już nie jest na ciebie obrażona że ją uderzyłeś ? - juz nie , ale była - to jąuderz jeszcze raz tylko mocniej, widocznie tamto nie bolało ;d !

' nie da sie opisac w slowach jak bardzo Cie kocham i jak bardzo tesknie :  dla Ciebie zrobie wszystko kotus :  nie wiem co mam dalej napisac poprostu szaleje za Toba bardzo bardzo bardzo:  kochaj Cie jak nikogo wczesniejmoje serce nalezy do Ciebie nie obchodza mnie inne Ty jetses najwazniejsza :  :  ' no to kurwa wracz zajebiscie    a ja Cie wczoraj zdradzilam    to byla bardziej koniecznosc poczuc kogos blisko..    chujcietoobchodzi

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

' nie da sie opisac w slowach jak bardzo Cie kocham i jak bardzo tesknie :* dla Ciebie zrobie wszystko kotus :* nie wiem co mam dalej napisac poprostu szaleje za Toba bardzo bardzo bardzo:* kochaj Cie jak nikogo wczesniejmoje serce nalezy do Ciebie nie obchodza mnie inne Ty jetses najwazniejsza :* :* ' no to kurwa wracz zajebiscie ;/ a ja Cie wczoraj zdradzilam ;/ to byla bardziej koniecznosc poczuc kogos blisko.. // chujcietoobchodzi

Opuszczam ręce patrząc na tapeciary   które kilogramem tuszu i spódniczką mini chcą zrekompensować sobie brak inteligencji .    slonbogiem

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

Opuszczam ręce patrząc na tapeciary , które kilogramem tuszu i spódniczką mini chcą zrekompensować sobie brak inteligencji . // slonbogiem

Ja chodzę ulicami w rozciągniętych dresach i patrzę ludziom w oczy...  nawet nie masz pojęcia jak się czuję gdy ktoś obdarzy mnie uśmiechem.  szczerym uśmiechem.    z neta.

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

Ja chodzę ulicami w rozciągniętych dresach i patrzę ludziom w oczy... nawet nie masz pojęcia jak się czuję gdy ktoś obdarzy mnie uśmiechem. szczerym uśmiechem. // z neta.

zawzięcie czekasz na moją porażkę. ostrzegałam  że On woli mnie od jakieś tlenionej niuni. i dla rozwiania Twoich przekonań  księżniczko  'tleniona niunia' nie jest komplementem  więc nie dziękuj. i a pro po  nie oddam Ci Go bez walki  wiesz?    definicjamiloscii

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

zawzięcie czekasz na moją porażkę. ostrzegałam, że On woli mnie od jakieś tlenionej niuni. i dla rozwiania Twoich przekonań, księżniczko, 'tleniona niunia' nie jest komplementem, więc nie dziękuj. i a pro po, nie oddam Ci Go bez walki, wiesz? // definicjamiloscii ;***

haha   pasuje do mnie     d ! teksty dziiikus dodał komentarz: haha , pasuje do mnie ;* ;d ! do wpisu 29 listopada 2010
nie pragnę krycia się po kątach. spotykania się pod niewiedzę rodziców  w środku nocy w najbardziej odludnym miejscu. nie bój się o mnie. dopóki jesteś  poradzę sobie ze wszystkim. pokażmy wszystkim jacy jesteśmy szczęśliwi. całujmy się bezwstydnie na środku korytarza  czy na chodniku. niech ludzie żałują tego 'nie mówiła em  że tak będzie?' po Naszym rozstaniu.    definicjamiloscii

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

nie pragnę krycia się po kątach. spotykania się pod niewiedzę rodziców, w środku nocy w najbardziej odludnym miejscu. nie bój się o mnie. dopóki jesteś, poradzę sobie ze wszystkim. pokażmy wszystkim jacy jesteśmy szczęśliwi. całujmy się bezwstydnie na środku korytarza, czy na chodniku. niech ludzie żałują tego 'nie mówiła/em, że tak będzie?' po Naszym rozstaniu. // definicjamiloscii

pamiętam  kochał zimę. lubił moje czerwone z zimna policzki  nos i uszy. rozgrzewanie moich zmarzniętych dłoni sprawiało Mu niebywałą przyjemność. z tym cudownym uśmiechem rzucał we mnie śnieżkami  a potem klękał i przepraszał  że przez Niego jest mi coraz zimniej. brał mnie na ręce  zanosił do siebie. przebierał z mokrych ubrań w swoją dużą koszulkę  i przykrywał mnie kocem. całował w policzek  przy okazji szepcząc na ucho  że zaraz przyniesie mi gorącą herbatę z cytryną. dręczy mnie przeczucie  że tej zimy właśnie tego będzie mi najbardziej brakowało.   definicjamiloscii.

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

pamiętam, kochał zimę. lubił moje czerwone z zimna policzki, nos i uszy. rozgrzewanie moich zmarzniętych dłoni sprawiało Mu niebywałą przyjemność. z tym cudownym uśmiechem rzucał we mnie śnieżkami, a potem klękał i przepraszał, że przez Niego jest mi coraz zimniej. brał mnie na ręce, zanosił do siebie. przebierał z mokrych ubrań w swoją dużą koszulkę, i przykrywał mnie kocem. całował w policzek, przy okazji szepcząc na ucho, że zaraz przyniesie mi gorącą herbatę z cytryną. dręczy mnie przeczucie, że tej zimy właśnie tego będzie mi najbardziej brakowało. //definicjamiloscii.

jeej   słodkie       teksty dziiikus dodał komentarz: jeej , słodkie ;( ;* do wpisu 29 listopada 2010
odpaliłam szluga roztrzęsiona. podniosłam wzrok na kumpelę.   jakim On jest chujem! wiesz  wszystko zajebiście  nie? szczęśliwi byliśmy. szwendanie się wieczorami  wspólne noce  niezapomniane pocałunki. ta  nawet mi powiedział  że mnie kocha. uwierzyłabyś? widzisz  a ja się nabrałam. naiwna byłam  wiem  wiem. tylko to jest chore  rozumiesz? cała ta pieprzona miłość! ta blondyna zrobiła jedno ahh i już się przyczepił do Jej biustu. ale chuj  mam wylane... a właściwie  chciałabym mieć. wciąż mi na Nim zależy tak bardzo.   wyrzuciłam z siebie  wściekła  płacząc już na dobre. drgnęłam czując ramiona obejmujące mnie w talii.   mi też zależy.   usłyszałam.    definicjamiloscii  d

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

odpaliłam szluga roztrzęsiona. podniosłam wzrok na kumpelę. - jakim On jest chujem! wiesz, wszystko zajebiście, nie? szczęśliwi byliśmy. szwendanie się wieczorami, wspólne noce, niezapomniane pocałunki. ta, nawet mi powiedział, że mnie kocha. uwierzyłabyś? widzisz, a ja się nabrałam. naiwna byłam, wiem, wiem. tylko to jest chore, rozumiesz? cała ta pieprzona miłość! ta blondyna zrobiła jedno ahh i już się przyczepił do Jej biustu. ale chuj, mam wylane... a właściwie, chciałabym mieć. wciąż mi na Nim zależy tak bardzo. - wyrzuciłam z siebie, wściekła, płacząc już na dobre. drgnęłam czując ramiona obejmujące mnie w talii. - mi też zależy. - usłyszałam. // definicjamiloscii ;d

zakończmy teraz  kiedy jeszcze się nie przywiązałam  aż tak bardzo.    definicjamiloscii

dziiikus dodano: 29 listopada 2010

zakończmy teraz, kiedy jeszcze się nie przywiązałam, aż tak bardzo. // definicjamiloscii

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć