|
Najlepszy prezent na walentynki:
obsypać kobiete kwiatami albo....... PIACHEM!
|
|
|
ciekawe jak ta Mała czuje się ze świadomoscią , że kocha ją taki zajebisty facet jak Ty. / veriolla
|
|
|
tsa , miałeś rację , mam naprawdę mega wielką wyobraźnie w stosunku do nas . myślałam za dużo i to wszystko mnie wyprzedziło za bardzo do przodu , zaplanowałam jutrzejszy dzień myśląc że juz będzie dobrze , a tu nagle bum , to wszystko znikło . mam nadzieje że nie piszesz akurat z nią , tylko z inną .
|
|
|
pozegnac się z tym wszystkim , i wiedząc że to jest koniec isc do przodu nie oglądając się za siebie . szukac innych ludzi którzy pomogą mi przezyc na tym zajebistym świecie zwanym ziemią.
|
|
|
ja wiem że dałeś mi tą ostatnią szanse bym tylko nie zrobiła jakiegoś głupstwa , wiem że jestem naiwna , cholernie naiwna . będziesz robił wszystko by to rozpierdolic , zebym nie wytrzymała swojej złości i zrobiła ostrą awanturę a potem wszystko będzie na mnie , jak zwykle . czemu jestem taka naiwna co ?
|
|
|
tak niewyobrażalnie kocham ten uśmiech, który daje mi tyle szczęścia gdy tylko pojawia się na Twojej twarzy. tak mocno pragnę jedynie Twojej obecności - na zawsze. / veriolla
|
|
|
nie lubię się z Tobą nie dogadywać - nawet nie wiesz jak mnie to boli. / veriolla
|
|
|
przez to całe moje szczęście, chyba nie zdąrzyłam zauważyć , że zniknąłeś. i zamiast zwyczajnie na to wylać, ja przejmuje się tym , że zajęłam się sobą i swoim dobrem, a nie Tobą. to chore. / veriolla
|
|
|
czym się wyróżniał spośród tych wszystkich gostków w kapturach? wyróżniał się inteligencją, ambicją , dość mocno postawioną poprzeczką życiową, słowami, którymi potrafił zarówno ranić jak i dawać nadzieję - wrednym uśmiechem się wyróżniał i tymi słodkimi oczami z nutką ironii. / veriolla
|
|
|
a gdy patrzę za okno na promienie słońca pierwszą myślą jest 'kurwa , wkońcu!'. jeszcze pare chwil i będzie można siadać na ławce w samej bluzie, bez tej ogromnej kurtki ziomwej, brać browara w łapę i cieszyć się chwilą. śmiać się do łez, chodzić w adidasach bez myśli czy znowu przemokną, późnym wieczorem wracać do domu z bananem na twarzy, a nie wkurwianiem się czemu jest tak zimno. jeszcze tylko troszkę - i magia wiosny i lata nas przywita. / veriolla
|
|
|
|
to nie było tak , jak z innymi chłopakami . gdy on dobierał się do moich ust było to niezwykłe , wyczekane , utęsknione . wydawało mi się , że trwa całe wieki . czułam jego kolczyk w języku , czułam tą magię . było inaczej . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|