 |
żadnych blizn po miłości. czyżby nowe zagranie?
|
|
 |
Przestań się tak fałszywie uśmiechać. Bo zaraz Ci ten uśmieszek szybko zdejmę szmato.
|
|
 |
Twoja ignorancja, jest mistrzowska. gratuluję, jesteś w tym znakomity, naprawdę !
|
|
 |
odpierdolisz sie sam, czy mam sie do tego przyczynić ?
|
|
 |
mój brzuch aż pęka z bólu przez motylki na jego widok.
|
|
 |
I znowu rodzi się ta pieprzona potrzeba bycia z kimś, bo samemu nie daję się już rady.
|
|
 |
Po prostu jest mi przykro, że to wszystko co kiedyś było ważne, dziś już nie ma znaczenia.
|
|
 |
Współczuje Ci, że jesteś taką chujową osobą.
|
|
 |
Ejj , serce ! Mam dość ! Słyszysz ?! Idź na urlop , macierzyńskie , chorobowe , cokolwiek . Niech rozum przejmie władze nad moimi uczuciami.
|
|
 |
Źle mi bez Ciebie. Mógłbyś wrócić?
|
|
 |
Byłam uzależniona, chorobliwie uzależniona od jego wiadomości
|
|
|
|