 |
a dla Ciebie , szmato, tak na święta , dedykuję wszystkie kawałki rapu o kurwach ! / paktoofoo
|
|
 |
Gdybym była słabsza, już by mnie pewnie nie było
|
|
 |
ja obiecuję że spróbuję jeszcze raz, to wszystko.
|
|
 |
jak spotkasz ich pozdrów i spytaj jak żyją, bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.
|
|
 |
coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol.
|
|
 |
i chuj, już się nie martwię, nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
 |
już nie rośnie tętno i wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość.
|
|
 |
nie ma nas, trochę ciężko uwierzyć
|
|
 |
na sercu kamień, z ust cisza i znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań. myślisz, że będzie spoko? wątpię.
|
|
 |
wiesz, tak przy okazji - kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni.
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą, osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd.
|
|
 |
|
'' Potrzebuje chłopaka który na imprezie, nie zapomni ze ma dziewczynę. ''
|
|
|
|