|
|
Wstałaś zajarana przed dziewiątą pierwsza myśl to "co mi kupi moje słonko?". A twoje słonko jest od rana za chmurą i ma oczy spizgane holenderską naturą.
|
|
|
To przykre, kiedy osoba która była nam kiedyś taka bliska, dzisiaj mija nas bez słowa.
|
|
|
Nie, nie miłość. Po prostu czuję, że ktoś wytatuował w moim sercu jego imię.
|
|
|
Czternaście lat temu dostałam nową grę. Nazywała się życie. Grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę. Pewnego dnia doszłam do nowego poziomu o nazwie 'miłość', nie dałam rady. Wyskoczył napis 'game over'. Przegrałam.
|
|
|
Owszem, nie jestem ładna. nie mam dobrej figury,jestem też niezgrabna i infantylna i za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy.Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham cię nad życie.
|
|
|
Przyszła zima, następnie nadejdzie wiosna, lato, jesień. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.
|
|
|
Tylko nic mi nie obiecuj, obietnice są dla dzieci, pierwszych miłości i przyszłych samobójców.
|
|
|
Często dopadają mnie obrazy z tamtego dnia. I ta myśl, że oddałabym wszystko by zmienić bieg wydarzeń.
|
|
|
Dużo mówiłeś. O sobie, o nas. Szkoda tylko, że nie powiedziałeś, żebym nie robiła sobie zbytniej nadziei, bo i tak nie będziemy nigdy razem.
|
|
|
Nie, nie kocham Cię już. Tylko czasem wspominam jak trzymałeś mnie za rękę, jak cudownie uśmiechałeś się tylko do mnie. Tylko wspominam te wiadomości, które mi pisałeś... Z Twoich ust najlepiej brzmiało słowo: 'kochanie'.
|
|
|
To jest tak, jakbyś krzyczał, ale nikt nie może Cię usłyszeć. Czujesz się zawstydzony, że ktoś może znaczyć dla Ciebie tak wiele, że bez niego czujesz się nikim.
|
|
|
Bo wiesz miłość nie umiera. Zdarza się jej czasem zdrzemnąć, ale zwykle budzi się jeszcze silniejsza.
|
|
|
|