głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ijustwannabeloved

Chcesz być akceptowany przez idiotów  to zachowuj się jak oni.

metrowa dodano: 23 luty 2011

Chcesz być akceptowany przez idiotów, to zachowuj się jak oni.

Czy robisz kupę  czy robisz muzę rób to do końca.  Masz w sobie moc super  miej ją do końca   Zerwij z serca kłódkę  baw się życiem bo jest krótkie.   Od początku do końca.

metrowa dodano: 23 luty 2011

Czy robisz kupę, czy robisz muzę rób to do końca. Masz w sobie moc super, miej ją do końca, Zerwij z serca kłódkę, baw się życiem bo jest krótkie. Od początku do końca.

po pierwsze nie piszę tego dla 'większości' tylko dla siebie  po drugie jeśli Tobie sie nie chce czytać  to nikt do tego Cie nie zmusza a po trzecie co Cie to obchodzi jak pisze? nie chce Ci sie czytać  to nie czytaj. Proste!    teksty pozorna dodał komentarz: po pierwsze nie piszę tego dla 'większości' tylko dla siebie, po drugie jeśli Tobie sie nie chce czytać, to nikt do tego Cie nie zmusza,a po trzecie co Cie to obchodzi jak pisze? nie chce Ci sie czytać, to nie czytaj. Proste! ;] do wpisu 19 luty 2011
Poczułam Jego ciepłe dłonie na mojej tali  Jego oddech na mojej szyi i Jego głowę opartą na moim ramieniu.Uśmiechnięta jedną ręką mieszałam rosół  a drugą złapałam go za dłoń którą on wydostał spod mojej  zgasił palnik wyjmując łyżkę z dłoni i odwrócił mnie w swoją stronę  po czym wpatrzony w moje oczy zamknął swoje i złożył na moich ustach długi namiętny pocałunek.Uwielbiałam patrzeć w jego niebieskie teczówki uwielbiałam z nim przebywać.Tylko dotarło to do mnie zbyt późno.Zbyt późno zrozumiałam co takiego miałam. Doceniłam po stracie.Doceniłam po kłótni która całkowicie zmieniła wszystko..Teraz trzeba nauczyć się żyć z myślą że on będąc na gg nie napisze ze mając komórkę w dłoniach nie zadzwoni że będąc w okolicach mojego domu nie wstapi na herbatę i że nigdy nie odgrzeję mu tego pieprzonego rosołu..

pozorna dodano: 18 luty 2011

Poczułam Jego ciepłe dłonie na mojej tali, Jego oddech na mojej szyi i Jego głowę opartą na moim ramieniu.Uśmiechnięta jedną ręką mieszałam rosół, a drugą złapałam go za dłoń,którą on wydostał spod mojej, zgasił palnik wyjmując łyżkę z dłoni i odwrócił mnie w swoją stronę, po czym wpatrzony w moje oczy zamknął swoje i złożył na moich ustach długi,namiętny pocałunek.Uwielbiałam patrzeć w jego niebieskie teczówki,uwielbiałam z nim przebywać.Tylko dotarło to do mnie zbyt późno.Zbyt późno zrozumiałam co takiego miałam. Doceniłam po stracie.Doceniłam po kłótni,która całkowicie zmieniła wszystko..Teraz trzeba nauczyć się żyć z myślą,że on będąc na gg nie napisze,ze mając komórkę w dłoniach nie zadzwoni,że będąc w okolicach mojego domu nie wstapi na herbatę i że nigdy nie odgrzeję mu tego pieprzonego rosołu..;/

Kochałam patrzeć jak zerkasz na mnie ukradkiem.Jak czaiłeś się by dotknąć noskiem mego policzka  jak słodko i delikatnie kradłeś moje pocałunki i jak z czułością obejmwałeś moją twarz dłońmi..To już przeszłość  to już wspomnie..Ale te krótkie chwile utrzymam w pamięci..Chcę je mieć  chcę je pamiętać.. I chcę byś Ty pamiętał razem ze mną..Byś pamiętał  że byłam..bo  że wciąż jestem to już dawno zapomniałeś..

pozorna dodano: 18 luty 2011

Kochałam patrzeć jak zerkasz na mnie ukradkiem.Jak czaiłeś się by dotknąć noskiem mego policzka, jak słodko i delikatnie kradłeś moje pocałunki i jak z czułością obejmwałeś moją twarz dłońmi..To już przeszłość, to już wspomnie..Ale te krótkie chwile utrzymam w pamięci..Chcę je mieć, chcę je pamiętać.. I chcę byś Ty pamiętał razem ze mną..Byś pamiętał, że byłam..bo, że wciąż jestem to już dawno zapomniałeś..

Zamykam nasze wspólne chwile w pudle wspomnień i odkładam je gdzieś wysoko na półkę  by móc zapomnieć i już nie pamiętać..

pozorna dodano: 16 luty 2011

Zamykam nasze wspólne chwile w pudle wspomnień i odkładam je gdzieś wysoko na półkę, by móc zapomnieć i już nie pamiętać..

Co chwilę mój wzrok ląduje na ekranik telefonu w oczekiwaniu na wiadomość od Ciebie..Co chwilę patrzałę przez okno  by wypatrzeć Cie z daleka idącego do mnie..Zerkam na prawy dolny ekranik monitoru  by zobaczyć Twoje imię i żółtą kopertę..Wszędzie gdzie nie spojrze widzę jedynie rozczarowanie czując ten przeklęty słony smak łez na policzku.A przecież obiecałam sobie..Obiecałam sobie  ze one juz nigdy nie odwiedzą moich policzków że juz nigdy nie będę przez żadnego płakała ze żaden mnie nie zrani..A zranił..podobnie jak ja zraniłam jego..Już nigdy więcej nie pozwolę na to  by ktoś zblizył się do mnie..by mnie poznał i oczarował..By mówił kłamał i całował.. To był ostatni raz..

pozorna dodano: 16 luty 2011

Co chwilę mój wzrok ląduje na ekranik telefonu w oczekiwaniu na wiadomość od Ciebie..Co chwilę patrzałę przez okno, by wypatrzeć Cie z daleka idącego do mnie..Zerkam na prawy dolny ekranik monitoru, by zobaczyć Twoje imię i żółtą kopertę..Wszędzie gdzie nie spojrze widzę jedynie rozczarowanie czując ten przeklęty słony smak łez na policzku.A przecież obiecałam sobie..Obiecałam sobie, ze one juz nigdy nie odwiedzą moich policzków,że juz nigdy nie będę przez żadnego płakała,ze żaden mnie nie zrani..A zranił..podobnie jak ja zraniłam jego..Już nigdy więcej nie pozwolę na to, by ktoś zblizył się do mnie..by mnie poznał i oczarował..By mówił,kłamał i całował.. To był ostatni raz..

    teksty pozorna dodał komentarz: ;** do wpisu 14 luty 2011
Złość po woli mija a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład puder szybkie pociągnięcie rzęs tuszem owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane. Nie jest źle. stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to by za kilka godzin wrócić do domu wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak  tak wyglada moje szczęście .Tylko że rano wita mnie rozczarowanie..

pozorna dodano: 13 luty 2011

Złość po woli mija,a łzy delikatnie wysychają na policzkach.Ostatni raz ocieram je rękawem,zerkam na zegarek i ruszam w stronę łazienki,by tam zamazać smutek widniejący na mej twarzy.Podkład,puder,szybkie pociągnięcie rzęs tuszem,owocowy błyszczyk na usta i jestem gotowa,by zaprezentować się ludziom jako szczęśliwa 8nastlatka..Ostatnie zerkniecie w lustro:szybki i cyniczny uśmiech skierowany w moje odbicie lustrzane.-Nie jest źle.-stwierdzam po chwili z ironicznym uśmiech i wychodzę z domu trzaskając drzwiami.W drodze zerkam w słoneczne niebo i udaję zajebiscie szczęśliwą.A wszystko tylko po to,by za kilka godzin wrócić do domu,wejść do łazienki i zmazać z siebie te całą tapetę i zobaczyć swoją prawdziwa twarz:szarą,smutną i bez żadnego wyrazu szczęśliwości..tak wyglądają moje powroty.. Kładę się do łóżka z nadzieją,że jutro bez zadnego wymuszenia zerknę w niebo,szczerze się uśmiechnę i powiem:'oo tak, tak wyglada moje szczęście".Tylko,że rano wita mnie rozczarowanie..

ja też mam 2 tyg. wolnego ! :   i zgadzam się z jaknajdalejstad.. kochać powinno się codziennie  a nie tylko tego przeklętego 14.. teksty pozorna dodał komentarz: ja też mam 2 tyg. wolnego ! :)) i zgadzam się z jaknajdalejstad.. kochać powinno się codziennie, a nie tylko tego przeklętego 14.. do wpisu 12 luty 2011
no niestety nie.. i zapomnieć też nie jest łatwo.. teksty pozorna dodał komentarz: no niestety nie.. i zapomnieć też nie jest łatwo.. do wpisu 12 luty 2011
Dzień zapowiadał się nudny tak  jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej  na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj  a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę  chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się  ze zakochana jestem w innym..Nie byłam  ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch by podejść do niego i pocałować go tak po prostu bez niczego  tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..

pozorna dodano: 11 luty 2011

Dzień zapowiadał się nudny tak, jak każdy z przeżytych w ostatnim czasie.Poranny makijaż zajmuję mi coraz mniej czasu,choć maluję się mocniej i bardziej wyraziściej, na śniadanie jem więcej niż zazwyczaj, a kawę piję dużo mocniejszą..Zmieniłam się z wyglądu i z zachowania.Łatwo się denerwuję i często płaczę, chociaż jeszcze niedawno wydawało mi się, ze zakochana jestem w innym..Nie byłam, ale jestem w tym Brązowookim..Dziś widząc go na szkolnym korytarzu miałam odruch,by podejść do niego i pocałować go tak po prostu,bez niczego, tak jak kiedys..Jednak ubiegła mnie jego dziewczyna wtulając mu sie w ramiona,a on w odpowiedzi podniósł ją obracając wokół własnej osi..Ten widok spieprzył mi resztę dnia.. Po roku nadal nie mogę przyzwyczaić się do tego widoku..;|

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć