głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika idontknow0

'Na pewno znasz takie noce  ten destrukcyjny moment  W którym każda myśl waży grubo ponad tonę'  Słoń ♥

pieprzonaoptymistka dodano: 19 listopada 2012

'Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment W którym każda myśl waży grubo ponad tonę'/ Słoń ♥

brakuje mi tej cholernej pewności  że jesteś  że mogę wyjąć telefon z kieszeni i w każdej chwili do Ciebie zadzwonić. tęsknię za naszymi spotkaniami  co ja kurwa pierdole   Ciebie mi brakuje  tylko i aż Ciebie...

pieprzonaoptymistka dodano: 19 listopada 2012

brakuje mi tej cholernej pewności, że jesteś, że mogę wyjąć telefon z kieszeni i w każdej chwili do Ciebie zadzwonić. tęsknię za naszymi spotkaniami, co ja kurwa pierdole - Ciebie mi brakuje, tylko i aż Ciebie...

brakuje mi twojej osoby w moim życiu  tylko tyle mam Ci dziś do powiedzenia po pół roku  stwierdzam że cholernie chciałabym  abyś był przy mnie  nawet jako kolega  przyjaciel  taki który gdy zobaczy  że mam doła będzie potrafił mnie pocieszyć  nie chcę już od Ciebie tych wszystkich gestów  łapania za ręce  całowania. Wystarczające będzie dla mnie na dzień dzisiejszy tylko ciepłe spojrzenie w oczy  kilka szczerych słów. Tak bardzo żałuję  że nie ma Cię tutaj dziś  że nie mogę opowiedzieć Ci o tym co mnie rani  przykro mi  że wydarzenia sprzed sześciu miesięcy tak między nami namieszały  bo mimo wszystko  oduczyłam się rozmawiania z tobą  słuchania twojej muzyki  nawet moich ulubionych nocnych spacerów  lecz mimo moich wielkich starań nie oduczyłam się tęsknić  nie potrafię  przepraszam...

pieprzonaoptymistka dodano: 19 listopada 2012

brakuje mi twojej osoby w moim życiu, tylko tyle mam Ci dziś do powiedzenia po pół roku, stwierdzam że cholernie chciałabym, abyś był przy mnie, nawet jako kolega, przyjaciel, taki który gdy zobaczy, że mam doła będzie potrafił mnie pocieszyć, nie chcę już od Ciebie tych wszystkich gestów, łapania za ręce, całowania. Wystarczające będzie dla mnie na dzień dzisiejszy tylko ciepłe spojrzenie w oczy, kilka szczerych słów. Tak bardzo żałuję, że nie ma Cię tutaj dziś, że nie mogę opowiedzieć Ci o tym co mnie rani, przykro mi, że wydarzenia sprzed sześciu miesięcy tak między nami namieszały, bo mimo wszystko, oduczyłam się rozmawiania z tobą, słuchania twojej muzyki, nawet moich ulubionych nocnych spacerów, lecz mimo moich wielkich starań nie oduczyłam się tęsknić, nie potrafię, przepraszam...

tak. teksty yezoo dodał komentarz: tak. do wpisu 19 listopada 2012
zbyt dużo myślę ostatnimi czasy  zbyt dużo palę bo nie wiem co ze sobą zrobić  dużo piję bo to pomaga mi zapomnieć  a uwierz mi na słowo  do zapominania mam dużo  cierpię  ale nie martw się   żyję.

pieprzonaoptymistka dodano: 19 listopada 2012

zbyt dużo myślę ostatnimi czasy, zbyt dużo palę bo nie wiem co ze sobą zrobić, dużo piję bo to pomaga mi zapomnieć, a uwierz mi na słowo, do zapominania mam dużo, cierpię, ale nie martw się - żyję.

Z tego już wyrosłam  z codziennego picia  z narkotyków  z całych tygodni powycinanych z życiorysu  urwanych filmów  niekoniecznie dobrych ludzi  zaczepiania nieznajomych  spania u kogo i gdzie popadnie  przypadkowego seksu  wagarowania  picia  brania  palenia byle czego  byle gdzie  byle z kim  bycia najebaną dzień w dzień  wyrosłam z przeżywania tego  że ktoś odchodzi  bo tyle razy przeszłam przez wszystkie fazy straty  że kolejnym ludziom po prostu każe spierdalać zanim przyjdzie im do głowy myśl  żeby mnie zostawić  nie zatracam się już  nie upadam  nie kręci mnie to  kiedyś  owszem  ale już nie  to już nie jestem ja  teraz  jedyną rzeczą  której pragnę jest stabilizacja i spokój  bez szaleństw i ludzie mnie nie poznają i ja też się nie poznaję  ale to cudowne  poukładałam sobie w głowie.

niecalkiemludzka dodano: 19 listopada 2012

Z tego już wyrosłam, z codziennego picia, z narkotyków, z całych tygodni powycinanych z życiorysu, urwanych filmów, niekoniecznie dobrych ludzi, zaczepiania nieznajomych, spania u kogo i gdzie popadnie, przypadkowego seksu, wagarowania, picia, brania, palenia byle czego, byle gdzie, byle z kim, bycia najebaną dzień w dzień, wyrosłam z przeżywania tego, że ktoś odchodzi, bo tyle razy przeszłam przez wszystkie fazy straty, że kolejnym ludziom po prostu każe spierdalać zanim przyjdzie im do głowy myśl, żeby mnie zostawić, nie zatracam się już, nie upadam, nie kręci mnie to, kiedyś, owszem, ale już nie, to już nie jestem ja, teraz, jedyną rzeczą, której pragnę jest stabilizacja i spokój, bez szaleństw i ludzie mnie nie poznają i ja też się nie poznaję, ale to cudowne, poukładałam sobie w głowie.

Jestem przerażona  zagubiona  nie mam ani grosza  a potrzeba mi co najmniej paru stów  jestem samotna  z połamanym charakterem i zablokowanym umysłem  nie za bardzo wiem co ze sobą zrobić teraz  jutro  nigdy  jestem totalnie posypana od kości zaczynając  na myślach kończąc  nie mam ani siły  ani jakiejkolwiek jebanej nadziei na to  że coś się zmieni  nie mam nic  a Ty  a Ty jeszcze mówisz mi  że nie wracasz  chyba tylko po to  żeby całkiem zdeptać to  co ze mnie zostało.

niecalkiemludzka dodano: 19 listopada 2012

Jestem przerażona, zagubiona, nie mam ani grosza, a potrzeba mi co najmniej paru stów, jestem samotna, z połamanym charakterem i zablokowanym umysłem, nie za bardzo wiem co ze sobą zrobić teraz, jutro, nigdy, jestem totalnie posypana od kości zaczynając, na myślach kończąc, nie mam ani siły, ani jakiejkolwiek jebanej nadziei na to, że coś się zmieni, nie mam nic, a Ty, a Ty jeszcze mówisz mi, że nie wracasz, chyba tylko po to, żeby całkiem zdeptać to, co ze mnie zostało.

Wszytko jest dobrze  tylko chyba zaraz się spakuję i wyjdę z siebie.

niecalkiemludzka dodano: 19 listopada 2012

Wszytko jest dobrze, tylko chyba zaraz się spakuję i wyjdę z siebie.

To nie jest fajne  to nie jest fajne ani kurwa trochę  nie mam nikogo  żyje z osobami które mają czelność tytułować się moim ojcem i matką  ale nie zapewniają mi niczego  to nie jest wcale proste  to  że mimo wszystkich pozorów rodziny muszę sama o siebie zadbać i słucham krzyków za każdym razem gdy o cokolwiek poproszę  no kurwa  za każdym razem czuję się tak  jakby rzucali mną o podłogę  a nikt mi nie pomoże  bo nie mam nikogo z kim można tak naprawdę porozmawiać  komu mogłabym powiedzieć  że nie daję rady  to nie jest wcale fajne  dryfowanie między ludźmi  świadomość  że tak naprawdę nie ma się niczego  jest się nikim  do chuja  to nie jest fajne  ani trochę.

niecalkiemludzka dodano: 19 listopada 2012

To nie jest fajne, to nie jest fajne ani kurwa trochę, nie mam nikogo, żyje z osobami które mają czelność tytułować się moim ojcem i matką, ale nie zapewniają mi niczego, to nie jest wcale proste, to, że mimo wszystkich pozorów rodziny muszę sama o siebie zadbać i słucham krzyków za każdym razem gdy o cokolwiek poproszę, no kurwa, za każdym razem czuję się tak, jakby rzucali mną o podłogę, a nikt mi nie pomoże, bo nie mam nikogo z kim można tak naprawdę porozmawiać, komu mogłabym powiedzieć, że nie daję rady, to nie jest wcale fajne, dryfowanie między ludźmi, świadomość, że tak naprawdę nie ma się niczego, jest się nikim, do chuja, to nie jest fajne, ani trochę.

przyznaj. brakuje Ci go. tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum w autobusie  w szkole  gdziekolwiek  a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha  by zrozumieć  że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie  że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum  on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu.   yezoo

yezoo dodano: 19 listopada 2012

przyznaj. brakuje Ci go. tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum w autobusie, w szkole, gdziekolwiek, a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha, by zrozumieć, że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie, że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum, on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu. [ yezoo ]

W noc śmierci moich rodziców  zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się  pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość  ale musimy z tym żyć.

yezoo dodano: 18 listopada 2012

W noc śmierci moich rodziców, zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się, pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość, ale musimy z tym żyć.

Wstrzymaj oddech i policz do dziesięciu. Poczuj jak ziemia osuwa się spod nóg  a potem słuchaj jak znów pęka mi serce.

yezoo dodano: 17 listopada 2012

Wstrzymaj oddech i policz do dziesięciu. Poczuj jak ziemia osuwa się spod nóg, a potem słuchaj jak znów pęka mi serce.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć