 |
ból ten co wewnątrz uśmierca jak karabin, ten co potrafi jebnąć z siłą tysiąca lawin.
|
|
 |
tak płynę z prądem chwili, bo już nie cofnę dni.
|
|
 |
jak coś ci się nie podoba to po prostu nie patrz!
|
|
 |
etyka i uczciwość uległy dawno erozji, a to jawne granie w chuja jest powodem animozji.
|
|
 |
Jak wiele musimy powiedzieć, by nas usłyszano w chwili, gdy milczymy.
|
|
 |
od jutra będą znów nowe dni, lepsze dni, wierzę w to z całych sił.
|
|
 |
chodź kochanie z tym szampanem, czeka na nas kąpiel w pianie.
|
|
 |
zabierz mnie tam, z Tobą ja, sam na sam.
|
|
 |
mam go od tego, mówię: bulisz, bulisz, bulisz, bulisz... :D
|
|
 |
wiem dobrze czego chcesz.
|
|
 |
|
zazdrość nie rodzi się z braku zaufania , ale ze strachu przed utratą ukochanej osoby .
|
|
|
|