  |
Strach przed tym spotkaniem mnie paraliżował. Bałam się, że będziemy siedzieć i milczeć. I tak też się stało. Ale była to najpiękniejsza cisza w moim życiu.
|
|
  |
Czy zrobiłeś dziś coś bezinteresownie ?
|
|
  |
- eeej. chodź no w krzaczki robić dzieciaczki. - haahahahahahha. chyba Cie pojebało. :D / sieemasz
|
|
  |
przysięgasz sobie za każdym razem , że już nigdy , przenigdy nie zwiążesz się z kolejnym głupkiem , a zanim się zorientujesz rysujesz tandetne , krzywe serduszka na matematyce
|
|
  |
- Julka, weź podaj to, tamto, o i jeszcze to, weź podaj tamto co tam stoi i pójdź jeszcze .... - a co ? Bozia rączek i nóżek nie dała ? - nie pyskuj tylko podaj, masz młodsze nogi. ... nie ma to jak mama.// sieemasz
|
|
  |
- masz coś do prania ? - nie mamo, pranie jest spoko.
|
|
  |
. i pamiętając, że ma zapomnieć – kochała dalej. Kochała i wiedziała, że zanim wymaże z pamięci te wszystkie wspólne chwile, trzymanie się za ręce, to ‘kocham’ wypowiadane raz po raz, aby podkreślić moc więzi, upłynie sporo czasu. Nie chciała, aby upłynął.. Chciała pamiętać, że on jest, że zaraz przyjdzie.. Mocno przytuli i znów nazwie swoim kochaniem. On już nie wróci. Zakopał wielką miłość. Ale ona nigdy nie powie, że był.. bo chce pamiętać, że jest..
|
|
  |
dziękuje tym co są i byli. pierdole tych co się odwrócili.
|
|
  |
a wiedziałeeś...że jesteś idiotą.. ?
|
|
  |
jestem na skraju załamania nerwowego. I choć wiele osób chce mnie z tego urwiska wyciągnąć, ten jeden, cholerny człowiek, zupełnie nie widzi, że stoję nad przepaścią ..
|
|
|
|