 |
"Powiem panu jedno, człowiek wolny jest nieprzewidywalny. Nie tylko dla innych. Przede wszystkim dla siebie." // Traktat o łuskaniu fasoli - Wiesław Myśliwski
|
|
 |
Oszaleję jeśli on natychmiast nie powie mi, że mnie kocha.
|
|
 |
Dzisiaj czuję się dużo bardziej chujowo, ale nie mam ochoty dzielić się tą chujowością z innymi. Dlatego, że to jest potem wykorzystywane przeciwko mnie. Nie chcę funkcjonować jak tarcza strzelnicza. Nie chcę pokazywać, że dziesiątkę mam w okolicach serca. Wcale nie trzeba strzelać w głowę, żeby mnie zabić.
— Jan Jakub Kolski
|
|
 |
W psychologii jest takie pojęcie „błysk”. To jest moment, kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś, co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru.
— Jacek Walkiewicz
|
|
 |
"Miarą tęsknoty nie jest to jak dwoje ludzi zbliża się do siebie, lecz jak reagują kiedy są od siebie oddaleni."
Friedrich Nietzsche
|
|
 |
"Trzeba naprawdę kochać, by uchwycić moment, w którym ktoś zaczyna wymykać nam się z rąk. I trzeba kochać jeszcze bardziej, żeby zachować milczenie."
Theresa Revay "Biała Wilczyca"
|
|
 |
"Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło,
wtedy dopiero wszystko się zaczyna."
ks. Jan Twardowski
|
|
 |
"Odwracam się i powoli odchodzę i nie oglądam się za siebie.
To była zawsze moja wada, ale taki właśnie jestem.
Nigdy nie oglądam się za siebie.
Nigdy.
(…)Oglądanie się za siebie za bardzo boli, więc po prostu idę."
— James Frey
|
|
 |
"Tęsknię za Tobą. Tęsknię bardzo boleśnie. Bolą mnie włosy, kosteczki dłoni, koniuszki palców, rzęsy i kąciki ust. Boli mnie skóra, podbrzusze, niebieskie skarpetki na stopach i lakier na paznokciach. Boli mnie dotyk uszka od filiżanki, w której jest moja herbata i jutrzejsze kakao, które rano wypiję. Boli oddech i para na szybie od samochodu. Wracaj już, bo nikt nie wymyślił jeszcze środków kojących aż taki ból."
— Anna Daszuta, Anioł na ramieniu
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=ELKbtFljucQ
|
|
 |
Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój. Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła. Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło. A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie.
— Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=-1PfzHuel2A
|
|
|
|