 |
prosiłam. szantażowałam łzami.
|
|
 |
im słabsza jesteś, tym silniejszą udajesz.
|
|
 |
co ty kurwa wiesz o zabijaniu?
|
|
 |
pić, pierdolić, nie żałować - szlachta musi pobalować.
|
|
 |
razem tak wiele, choć obiektywnie prawie wcale. ale ważna była każda chwila spędzona razem.
|
|
 |
- a marzenia jakieś masz? - wypierdalaj to jedno się spełni.
|
|
 |
kiedyś żyłam w tłumie. byłam w centrum uwagi. szanowana. trudno przestawić się na samotność, brak zrozumienia.
|
|
 |
tak, jestem chora na głowę, kocham cię już dwa lata i dalej żyję, kurwa mać.
|
|
 |
pierdolę skutki, dalej będę czekać na twój powrót.
|
|
 |
obiecałam mu, że pierwsza nie napiszę - biedny nie wie, że dotrzymuję słowa.
|
|
 |
kiedy spytałam co z nami będzie, kazał mi żyć chwilą i zamknął usta swoimi.
|
|
|
|