|
W życiu jest tysiąc powodów do śmiechu....i tyle samo powodów do płaczu, więc nie szukaj na siłę szczęścia, bo to nie jest igła w stogu siana.
|
|
|
Dla czasu masz tyle lat ile w dowodzie. Dla ludzi tyle na ile wyglądasz. Dla siebie tyle na ile się czujesz.
|
|
|
Zyj tak aby nie zazdroscic innym... zyj tak aby zazdroscic samemu sobie
|
|
|
Żyj dziś tak, byś w przyszłości miał wspomnienia inne niż te, które posiadasz obecnie.
|
|
|
I cóż, trzeba sobie jakoś radzić, ja wylewam morze łez, ty wypijasz litry wódki
lekarstwo na serca złamane
|
|
|
W życiu ważne jest to, żeby znaleźć drugiego człowieka, który naprawdę pozwoli nam to życie rozpocząć. Bez tego wciąż jesteśmy tylko "sumą oddechów"...
|
|
|
Usłyszałam trzask, to serce obrazilo sie na rozum i trzasnelo drzwiami.
|
|
|
Myśląc "chcę" masz racje, chcesz.
Myśląc "pragnę" doznajesz uczucia pragnienia.
Myśląc "spróbuje" wyznaczasz sobie cel.
Zaczynasz zmieniać rzeczywistość, wierzyć, że możesz mieć to czego wcześniej pragnąłeś.
Myśl tworzy świat, więc magia istnieje, choć łatwiej jest uwierzyć w drogę na skróty...
|
|
|
Tęsknota rozrywa duszę nie na dwa, lecz na milion kawałków. Po jednym na każdy milimetr, każdego kilometra...
|
|
|
Widzę jak Twoje powieki drgają niespokojnie niczym mała łódka na oceanie.Oddychasz kontrolując każdy ruch swoich płuc,bym patrząc z boku na Twoją klatkę piersiową był przekonany iz śpisz.Boisz się mojego wzroku,więc tkwisz w czarnych zasłonach swoich powiek.Moje spojrzenie osiada na Twoim ciele jak rosa na trawie i moczy Ci policzki.Cisza huczy między nami jak halny w otchłani choć dzieli nas tylko kołdra.Chciałbym Cię dotknąć lecz automatycznie wyciągając dłoń za chwilę ją cofam.Zaczynam układać w głowie zdania,które mają być marnym szkicem tego co czuję do Ciebie,lecz za chwilę kreslę każdą literę z narastającą nienawiścią do samego siebie.Dobrze wiesz,że marny ze mnie stylista i nie umiem ubrać swej miłości w słowa.Kiepski też ze mnie malarz bym potrafił namalować to wszystko co kłębi się w moim sercu.Kładę się obok Ciebie i reguluję swój oddech by był równy z Twoim.Napawam się synchronizacją naszych przedsionków i komór.Może to już ostatni raz kiedy razem grają wspólny koncert.
|
|
|
I powiedz mi Życie.. gdzie sens Twego istnienia?
|
|
|
|