głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika huzi122

kilka uśmiechów rzuconych bez oddechu .

jagodzia dodano: 13 sierpnia 2010

kilka uśmiechów rzuconych bez oddechu .

nie pytaj co u mnie  bo pękło cy Ci serce ..

jagodzia dodano: 13 sierpnia 2010

nie pytaj co u mnie, bo pękło cy Ci serce ..

tutaj rządzą mocni ' blokersi ' ze starych kamienic.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

tutaj rządzą mocni ' blokersi ' ze starych kamienic.

kibicuje mi bardziej niż swojej ulubionej drużynie.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

kibicuje mi bardziej niż swojej ulubionej drużynie.

raczej coś podobnego  bo to akurat pisałam sama. :   teksty waniilia dodał komentarz: raczej coś podobnego, bo to akurat pisałam sama. : ) do wpisu 12 sierpnia 2010
nie potrafiłam rozróżnić łez  od kropli deszczu. serce biło mi jak oszalałe. a przez głowę przechodziły tylko dwa słowa   zostawił mnie.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

nie potrafiłam rozróżnić łez, od kropli deszczu. serce biło mi jak oszalałe. a przez głowę przechodziły tylko dwa słowa - zostawił mnie.

cudne     teksty waniilia dodał komentarz: cudne ; * do wpisu 12 sierpnia 2010
nie wierzyłam w to co widzę. mój mężczyzna w garniturze! dotykałam marynarki  nie dowierzając. to wszystko dla Ciebie  Kochanie   wyszeptał. a ja rozpłynęłam się. miałam ochotę zdjąć go  lecz wieczór nie dobiegał końca. zabrał mnie na kolację do najdroższej restauracji w mieście  potem na spacer  kupił mi bukiet róż i rzekł   zrobiłem to wszystko  bo chciałem zakończyć nasz związek  w najmilszej atmosferze  przepraszam  ale kocham inną. odchodzę. rzuciłam mu w twarz kwiatami  które przed momentem wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym płaczem. chwilę później w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. od tamtej pory nie zaufałam nikomu.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

nie wierzyłam w to co widzę. mój mężczyzna w garniturze! dotykałam marynarki, nie dowierzając. to wszystko dla Ciebie, Kochanie - wyszeptał. a ja rozpłynęłam się. miałam ochotę zdjąć go, lecz wieczór nie dobiegał końca. zabrał mnie na kolację do najdroższej restauracji w mieście, potem na spacer, kupił mi bukiet róż i rzekł - zrobiłem to wszystko, bo chciałem zakończyć nasz związek, w najmilszej atmosferze, przepraszam, ale kocham inną. odchodzę. rzuciłam mu w twarz kwiatami, które przed momentem wydawały się tak piękne i wybuchłam spazmatycznym płaczem. chwilę później w jego objęciach dostrzegłam moją najlepszą przyjaciółkę. od tamtej pory nie zaufałam nikomu.

chyba naprawdę dzielimy się tym samym tlenem.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

chyba naprawdę dzielimy się tym samym tlenem.

prawdziwa miłość  jedno bez drugiego żyć nie umie  bez siebie są niczym.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

prawdziwa miłość, jedno bez drugiego żyć nie umie, bez siebie są niczym.

chciałabym być mężczyzną  ranić tak jak oni.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

chciałabym być mężczyzną, ranić tak jak oni.

przyjaciele mówili mi  że pocierpię maksymalnie kilka miesięcy  a nie całe życie  jak miałam. a to tylko dlatego  że nie jestem z nim.

waniilia dodano: 12 sierpnia 2010

przyjaciele mówili mi, że pocierpię maksymalnie kilka miesięcy, a nie całe życie, jak miałam. a to tylko dlatego, że nie jestem z nim.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć