 |
Siedzę i wsłuchuje się bicie mego serca, myślę jaka byłaby inna mojego życia wersja.
|
|
 |
Nie mogę znaleźć faceta, który by nie bolał.
|
|
 |
Mam takiego moralniaka, że wystarczy by powstrzymywać mnie od picia dopóki nie umrę.
|
|
 |
Dziś rutyna, wywieramy presje, usiądź napij sie za moją depresje.
|
|
 |
Siedzisz i patrzysz w dół stojąc na moście, podpalisz go skacząc krzykniesz : pomóżcie.
Lecz już będzie za późno na pomoc, za późno na reanimacje uczuciową.
|
|
 |
Masz w ręku butelkę i masz wybór jak każdy, ty jednak sięgasz jeszcze po fajki.
|
|
 |
Popłynął czas , gwiazdę widać na zachodzie, czujesz chłód i smutek wieczora , przyszedł jak co dzień.
|
|
 |
To my razem się zabijaliśmy, z dnia na dzień coraz bardziej.
|
|
 |
Cisza, choć woku słychać hałas, jak na pustkowiu tyle że wyłapuje tykanie zegara.
|
|
 |
"Oglądam zdjęcia poupychane gdzieś po szafkach
I szukam szczęścia w roztrzaskanych pięściach
Falstart, może bym miał świat gdybym zechciał
Gdybym życie brać w zastaw przestał" // Pezet
|
|
 |
Nigdy nie podchodź zbyt blisko, widzisz, kiedyś zbliżyłam się zbyt mocno do człowieka i on wyrwał mi serce.
|
|
 |
Jakbym miał wybrać coś, co daje mi szczęście i jednocześnie nim jest, to byłabyś to Ty.
|
|
|
|