 |
cały czas milczysz, nazwę to monologiem
|
|
 |
patrz przed siebie, może zauważysz jak mnie nie ma
|
|
 |
czekam aż deszcz zmyje ludzi z ulic czasem ciężko jest ludzi lubić
|
|
 |
CIĄGLE PATRZĄ MI NA RĘCE, NIC WIĘCEJ
|
|
 |
nie chce już widzieć więcej
|
|
 |
umarłam przez ciebie, chociaż właśnie dla ciebie tak pragnęłam żyć
|
|
 |
nie myśl, że będziemy mogli cofnąć się, nie
|
|
 |
nie ma nic już pusto- jesteś jak to rozbite lustro
|
|
 |
"Próbowałam sobie wmówić, że nic nas nie łączy, ale za każdym razem, gdy był w pobliżu nie mogłam powstrzymać łomotania serca. Wszystkie motyle w brzuchu i ciarki pędzące po moim ciele krzyczały, żebym wpuściła go do siebie." /Katarzyna Wołyniec
|
|
 |
W wielu przypadkach ludzie, spotykając się z sobą, mają więcej iPhone'ów niż pomysłów. Są po studiach i po milionie nieudanych związków, lecz nie chcą się przyznać, że czasem mają zdarty z paznokci lakier i zdarte serce. Łatwiej im komunikować się przy pomocy aplikacji niż analogowych metod. Zamiast ustawić sobie nagranie na poczcie głosowej: „Nie mogę teraz rozmawiać, jestem rozjebany emocjonalnie", klika się do kogoś o ciekawych planach na weekend i urlopie w egzotycznym miejscu. Media społecznościowe sprzyjają kreowaniu zafałszowanego wizerunku, który później trzeba uwierzytelnić przy konfrontacji w realnym życiu. (...) Bezpieczniej jest wstrzyknąć sobie botoks w serce, żeby nie płakać i się nie śmiać, niż opowiedzieć komuś o swoich uczuciach. — Róża Augustyniak - "Gdzie się podziały analogowe maniery?
|
|
 |
Ludzie siedzą latem do późnego wieczora i palą papierosy, szepczą, snują marzenia, flirtują i wiedzą w głębi serca, że nic ich lepszego w życiu nie spotka — Carroll
|
|
|
|