 |
|
Pewnie zareaguję śmiechem, gdy powiesz mi, że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu, wszystko zdążę poukładać, dam radę, ale zrób to, proszę, bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.
|
|
 |
|
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
 |
|
Daj każdemu dniu szansę stania się najpiękniejszym w całym twoim życiu.
|
|
 |
|
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
 |
|
Sam się w tym gubię, pieprzę,
podaj wódę proszę, kurwa bo trzęsą mi się ręce..
|
|
 |
|
Teraz nie pora myśleć o tym, czego Ci brak.
Lepiej pomyśl co możesz zrobić z tym, co masz..;)
|
|
 |
|
gdzie jest granica, co wolno i co warto, szukam,
a każdy krok jest dla mnie w życiu niespodzianką..
|
|
 |
|
Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci,
niektóre chwile chcę wymazać z pamięci.;)
|
|
 |
|
Jestem świadoma swoich wad, ale Ty też popatrz w lustro.
|
|
 |
|
Oddech cię boli jakbyś w krtani miał nóż,
więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc..
|
|
 |
|
Ważne sprawy ogarnę, powinności wypełnię,
jak jebnie to jebnie i tak spotkam cię w piekle.
|
|
 |
|
Może umiem tylko ranić, dławić w sobie smutek,
nie mogąc go zabić i za nic stąd uciec.
|
|
|
|