głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika histerycznie

Mówią  że nadzieja w sercu podobno czyni cuda. Mówią  że najpiękniejsze oczy to te  które mają iskrę. Ale mówią też  że każde łzy mają swoje oczy.. i wiecie co? Przepełnia mnie tęsknota ale gdy tylko otrę łzy.. stanę się innym człowiekiem.. człowiekiem z tą właśnie iskrą

koffi dodano: 4 kwietnia 2014

Mówią, że nadzieja w sercu podobno czyni cuda. Mówią, że najpiękniejsze oczy to te, które mają iskrę. Ale mówią też, że każde łzy mają swoje oczy.. i wiecie co? Przepełnia mnie tęsknota ale gdy tylko otrę łzy.. stanę się innym człowiekiem.. człowiekiem z tą właśnie iskrą

Ale co z tego  że człowiek ma cały świat w garści skoro traci własną duszę? Smutno cieszyć się w samotności.. bo to jakby patrzeć na niebo bez gwiazd. To bezsensowne i smutne. Nie potrafię podnieść wzroku i spojrzeć ku górze. A jednak lubię pustkę w cudzych oczach. Uciekając od miłości  uciekamy od własnego życia. A to dziwne.. bo lubię też zachłanność cudzych serc. Chwila wahania.. świat to chyba jedna wielka paranoja. Brakuje mi tu czegoś. Albo zwykłego poczucia bezpieczeństwa albo tego co większość z Was nazywa szczęściem. Wśród otaczającej mnie samotności stoję bezradna jakby obok tego wszystkiego. I tylko ta krucha nadzieja wyciąga do mnie swoją dłoń. Boję się jej oddać  bo będąc sobą aż do granic zwątpienia  samotność mierzy się miarą łez

koffi dodano: 4 kwietnia 2014

Ale co z tego, że człowiek ma cały świat w garści skoro traci własną duszę? Smutno cieszyć się w samotności.. bo to jakby patrzeć na niebo bez gwiazd. To bezsensowne i smutne. Nie potrafię podnieść wzroku i spojrzeć ku górze. A jednak lubię pustkę w cudzych oczach. Uciekając od miłości, uciekamy od własnego życia. A to dziwne.. bo lubię też zachłanność cudzych serc. Chwila wahania.. świat to chyba jedna wielka paranoja. Brakuje mi tu czegoś. Albo zwykłego poczucia bezpieczeństwa albo tego co większość z Was nazywa szczęściem. Wśród otaczającej mnie samotności stoję bezradna jakby obok tego wszystkiego. I tylko ta krucha nadzieja wyciąga do mnie swoją dłoń. Boję się jej oddać, bo będąc sobą aż do granic zwątpienia, samotność mierzy się miarą łez

nie mogę zasnąć. leżę bezczynnie w łóżku  przyglądając się jak promyki światła  nieśmiało tańczą po ścianie. otulona kołdrą po sam czubek nosa staram się nie pozwolić  by myśli odbiegły w zakazane rewiry. kręcę się i wiercę  próbując znaleźć tę wygodną pozycję  jednak wszystkie te działania są zbędne. podświadomie wiem  że dzisiaj sen nie nadejdzie  że dzisiejsza noc należy do tych  przed którymi drżę ze strachu. za dużo pytań bez odpowiedzi kłębi się w mojej głowie  za dużo wspomnień nawiedza serce  za dużo uczuć opanowało duszę. tracę kontrolę  łzy płyną  choć sama nawet nie znam przyczyny tego potoku  usta drżą  a dłonie zaciskają się kurczowo w pięści. stare rany ponownie krwawią  jego osoba na nowo ożyła we mnie  w tym najskrytszym zalążku serca. dzisiejszej nocy to on będzie mi towarzyszył. jednak o wschodzie słońca  gdy pierwsze promyki przeszyją niebo  on i wspomnienia jego osoby znikną  zostawiając mnie samą. pustą i zmęczoną. martwą.

cynamoon dodano: 3 kwietnia 2014

nie mogę zasnąć. leżę bezczynnie w łóżku, przyglądając się jak promyki światła, nieśmiało tańczą po ścianie. otulona kołdrą po sam czubek nosa staram się nie pozwolić, by myśli odbiegły w zakazane rewiry. kręcę się i wiercę, próbując znaleźć tę wygodną pozycję, jednak wszystkie te działania są zbędne. podświadomie wiem, że dzisiaj sen nie nadejdzie, że dzisiejsza noc należy do tych, przed którymi drżę ze strachu. za dużo pytań bez odpowiedzi kłębi się w mojej głowie, za dużo wspomnień nawiedza serce, za dużo uczuć opanowało duszę. tracę kontrolę, łzy płyną, choć sama nawet nie znam przyczyny tego potoku, usta drżą, a dłonie zaciskają się kurczowo w pięści. stare rany ponownie krwawią, jego osoba na nowo ożyła we mnie, w tym najskrytszym zalążku serca. dzisiejszej nocy to on będzie mi towarzyszył. jednak o wschodzie słońca, gdy pierwsze promyki przeszyją niebo, on i wspomnienia jego osoby znikną, zostawiając mnie samą. pustą i zmęczoną. martwą.

Zabrakło im wiary  to ona daje owoc.  Szczęście jest jak Bóg   jeśli uwierzysz  będzie z tobą Mam Na Imię Aleksander

whoami dodano: 3 kwietnia 2014

Zabrakło im wiary, to ona daje owoc. Szczęście jest jak Bóg - jeśli uwierzysz, będzie z tobą/Mam Na Imię Aleksander

Dzisiaj nie wystarczy  że chcę  nie wystarcza nawet  że się staram  że myślę  tęsknię  dziś musi być powód  dowód  ludzie nie mają w sobie wiary.   nieracjonalnie

schooki dodano: 3 kwietnia 2014

Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie

Noce zostały stworzone po to  by mówić rzeczy  których nie potrafisz powiedzieć następnego dnia.

falszmaszwypisanynamordzie dodano: 3 kwietnia 2014

Noce zostały stworzone po to, by mówić rzeczy, których nie potrafisz powiedzieć następnego dnia.

Me uczucia w tym momencie to ciekawe zagadnienie.

jachcenajamaice dodano: 3 kwietnia 2014

Me uczucia w tym momencie to ciekawe zagadnienie.

Nie jesteś mi obojętny na bank.

jachcenajamaice dodano: 3 kwietnia 2014

Nie jesteś mi obojętny na bank.

Nie będzie nas tylko będziemy gdzieś tam w swoich miastach chlać by nie pamiętać.

jachcenajamaice dodano: 3 kwietnia 2014

Nie będzie nas tylko będziemy gdzieś tam w swoich miastach chlać by nie pamiętać.

Codziennie upadam na kolana i składam ręce do modlitwy prosząc Boga by ze mną porozmawiał by mi odpowiedział i dał jakiś znak   najmniejszy  że wszystko jeszcze się ułoży. Błagam go by nie zostawiał mnie teraz samego gdy całe życie pęka w pół. Na swoich barkach niosę krzywdę wielu ludzi nie potrafiąc tak naprawdę im pomóc.. pytam   dlaczego akurat kurwa ja? Znów życie daje mi po dupie. Czuje  że ciąży nade mną jakieś fatum  jakaś klątwa. Nie potrafię się poddać mimo  że kolejny raz jestem bezsilny i zostawiony na pastwę losu. Nie chce z nikim rozmawiać  obciążać swoimi problemami. Chce być sam...   niefartowny

niefartowny dodano: 3 kwietnia 2014

Codziennie upadam na kolana i składam ręce do modlitwy prosząc Boga by ze mną porozmawiał by mi odpowiedział i dał jakiś znak - najmniejszy, że wszystko jeszcze się ułoży. Błagam go by nie zostawiał mnie teraz samego gdy całe życie pęka w pół. Na swoich barkach niosę krzywdę wielu ludzi nie potrafiąc tak naprawdę im pomóc.. pytam - dlaczego akurat kurwa ja? Znów życie daje mi po dupie. Czuje, że ciąży nade mną jakieś fatum, jakaś klątwa. Nie potrafię się poddać mimo, że kolejny raz jestem bezsilny i zostawiony na pastwę losu. Nie chce z nikim rozmawiać, obciążać swoimi problemami. Chce być sam... / niefartowny

Dziś nie mogę wypowiedzieć więcej słów...  http:  www.photoblog.pl niefartowny 166384360 teksty niefartowny dodał komentarz: Dziś nie mogę wypowiedzieć więcej słów... http://www.photoblog.pl/niefartowny/166384360 do wpisu 3 kwietnia 2014
Śmierć. Smutek. Żal. Ból. Tęsknota. Strach. Cierpienie. Męka. Koniec. Początek. Cześć.

niedzisiejszy dodano: 3 kwietnia 2014

Śmierć. Smutek. Żal. Ból. Tęsknota. Strach. Cierpienie. Męka. Koniec. Początek. Cześć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć