głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika hipotermia_

Proszę  zabierz mnie w miejsce gdzie wszystko będzie łatwe. Gdzie codzienne problemy staną się z niczym. Nie będę musiała się martwić i przejmować a wszystko stanie się prostsze niż myślałam.

whistle dodano: 9 kwietnia 2013

Proszę, zabierz mnie w miejsce gdzie wszystko będzie łatwe. Gdzie codzienne problemy staną się z niczym. Nie będę musiała się martwić i przejmować a wszystko stanie się prostsze niż myślałam.

Boli  naprawdę boli walka ze swoimi uczuciami. Kiedy mózg mówi  że źle robię a serce chce kochać jeszcze mocniej.

whistle dodano: 9 kwietnia 2013

Boli, naprawdę boli walka ze swoimi uczuciami. Kiedy mózg mówi, że źle robię a serce chce kochać jeszcze mocniej.

Nawet nie wiesz jak trudno jest mi każdego dnia budzić się ciągle o tym myśląc. Widząc miejsca w których kiedyś byliśmy razem  zamykam powieki czując łzy. Zostając sama w domu  zostaję sam na sam ze wspomnieniami  które niszczą mnie coraz bardziej.

whistle dodano: 9 kwietnia 2013

Nawet nie wiesz jak trudno jest mi każdego dnia budzić się ciągle o tym myśląc. Widząc miejsca w których kiedyś byliśmy razem, zamykam powieki czując łzy. Zostając sama w domu, zostaję sam na sam ze wspomnieniami, które niszczą mnie coraz bardziej.

bad fucker obchodzi 15 urodzinki dzisjaj ♥ :

bad_fucker dodano: 8 kwietnia 2013

bad_fucker obchodzi 15 urodzinki dzisjaj ♥ :*

Kiedyś blisko  teraz obcy sobie ludzie.

whistle dodano: 7 kwietnia 2013

Kiedyś blisko, teraz obcy sobie ludzie.

Proszę  tylko nie mów o zaufaniu. Boję się  że zacznę płakać ze śmiechu.

whistle dodano: 7 kwietnia 2013

Proszę, tylko nie mów o zaufaniu. Boję się, że zacznę płakać ze śmiechu.

biorąc w dłoń kawałek rozbitego lustra  usiadła pod ścianą  zamglonym spojrzeniem wodząc po pokoju. przewrócone krzesła  rozbite talerze. kawałki jedzenia  skórki mandarynek  chleb  okruchy ciasta  zasypywały dywan. plama czerwonego wina powiększała się coraz bardziej. uniosła wzrok. żyrandol kołysał się na boki  trzymany tylko na kilku kablach. wiatr targał firankami  otwarte okno wpuszczało lodowate  nocne powietrze. podniosła jedną z wielu większych części lustra i przejrzała się w niej. czarne smugi tuszu na policzkach  czerwone oczy  roztrzepane włosy. z odrazą odrzuciła szkło na drugi koniec pokoju. z zamyśleniem wpatrzyła się we wzięty wcześniej odłamek. nie zwlekając przyłożyła go do cienkiego nadgarstka  nakreślając kilka równoległych linii. wypuściła z siebie emocje  kilka kropel czystych uczuć. po chwili przymknęła powieki  rozmazała krew na dłoniach. utrzymywała przytomność płytkim oddechem. krzyżując palce  obiecała sobie  że dziś stało się to ostatni raz. nieswiadomosc

bad_fucker dodano: 7 kwietnia 2013

biorąc w dłoń kawałek rozbitego lustra, usiadła pod ścianą, zamglonym spojrzeniem wodząc po pokoju. przewrócone krzesła, rozbite talerze. kawałki jedzenia, skórki mandarynek, chleb, okruchy ciasta, zasypywały dywan. plama czerwonego wina powiększała się coraz bardziej. uniosła wzrok. żyrandol kołysał się na boki, trzymany tylko na kilku kablach. wiatr targał firankami, otwarte okno wpuszczało lodowate, nocne powietrze. podniosła jedną z wielu większych części lustra i przejrzała się w niej. czarne smugi tuszu na policzkach, czerwone oczy, roztrzepane włosy. z odrazą odrzuciła szkło na drugi koniec pokoju. z zamyśleniem wpatrzyła się we wzięty wcześniej odłamek. nie zwlekając przyłożyła go do cienkiego nadgarstka, nakreślając kilka równoległych linii. wypuściła z siebie emocje, kilka kropel czystych uczuć. po chwili przymknęła powieki, rozmazała krew na dłoniach. utrzymywała przytomność płytkim oddechem. krzyżując palce, obiecała sobie, że dziś stało się to ostatni raz./nieswiadomosc

przyznaj się  sam przed sobą   dlaczego chcesz za każdym razem wracać? bo żadna inna  nie dała Ci takich cudownych wspomnień. żadna inna  nie szła za Tobą w ogień. żadna inna  nie była z Tobą na dobre i złe. żadna inna  nie biła się o Ciebie. żadna inna  tak cudownie nie mówiła  że kocha. żadna inna  nie paliła z Tobą skrętów na dachu bloku. żadna inna  nie biegała z Tobą w deszczu. żadna inna  tak cudownie nie wyglądała w Twojej bluzie. żadna inna  nie była tak mocno wpierdolona w Twoje serce. żadna inna  nie była mną.    kissmyshoes

bad_fucker dodano: 7 kwietnia 2013

przyznaj się, sam przed sobą - dlaczego chcesz za każdym razem wracać? bo żadna inna, nie dała Ci takich cudownych wspomnień. żadna inna, nie szła za Tobą w ogień. żadna inna, nie była z Tobą na dobre i złe. żadna inna, nie biła się o Ciebie. żadna inna, tak cudownie nie mówiła, że kocha. żadna inna, nie paliła z Tobą skrętów na dachu bloku. żadna inna, nie biegała z Tobą w deszczu. żadna inna, tak cudownie nie wyglądała w Twojej bluzie. żadna inna, nie była tak mocno wpierdolona w Twoje serce. żadna inna, nie była mną. || kissmyshoes

czasem naprawdę nie rozumiem sposobu  w jaki do mnie mówisz  ale kocham  że mimo tego ciągle przy mnie jesteś  że chcesz  że dajesz mi szansę  abym cię poznała  tak od podszewki  od ogółu do szczegółu i za to  że masz tyle cierpliwości przeznaczonej wyłącznie dla mnie.   r.

bad_fucker dodano: 7 kwietnia 2013

czasem naprawdę nie rozumiem sposobu, w jaki do mnie mówisz, ale kocham, że mimo tego ciągle przy mnie jesteś, że chcesz, że dajesz mi szansę, abym cię poznała, tak od podszewki, od ogółu do szczegółu i za to, że masz tyle cierpliwości przeznaczonej wyłącznie dla mnie. / r.

Wszystko czego chciałam było Tobą .   bad fucker

bad_fucker dodano: 7 kwietnia 2013

Wszystko czego chciałam było Tobą . / bad_fucker

Chciałbym zadzwonić i zaprosić Cię na gorącą szarlotkę i herbatę z cytryną. Mówić do Ciebie śledząc ruch Twoich warg i patrzeć w źrenice pełne miłości i sympatii. Szeptać o tym co mnie boli i o wszystkim innym  co drapie mnie wewnętrznie. Może przyszłoby mi nawet gorzko zapłakać  kto wie  chciałbym oprzeć głowę na Twoim ramieniu i uspokoić duszę Twoją obecnością. Ty jako jedyna wysłuchałabyś mnie do końca  jestem tego niemalże pewien. Po tym wszystkim położyć się obok Ciebie na podłodze  złapać powietrze powoli  coraz bardziej uspokajając oddech  być zupełnie czystym uczuciowo  dotknąć Twojej dłoni i zacisnąć w swojej  a dzięki Twojemu odwróconemu półksiężycu na ustach czułbym się jak w wieczności. Oznajmiłbym Ci  jak zatrzymujesz mi dech w piersiach i że uwielbiam z Tobą rozmawiać  ale wiem  że nawet nie przyjdziesz.

przypadkowy dodano: 6 kwietnia 2013

Chciałbym zadzwonić i zaprosić Cię na gorącą szarlotkę i herbatę z cytryną. Mówić do Ciebie śledząc ruch Twoich warg i patrzeć w źrenice pełne miłości i sympatii. Szeptać o tym co mnie boli i o wszystkim innym, co drapie mnie wewnętrznie. Może przyszłoby mi nawet gorzko zapłakać, kto wie, chciałbym oprzeć głowę na Twoim ramieniu i uspokoić duszę Twoją obecnością. Ty jako jedyna wysłuchałabyś mnie do końca, jestem tego niemalże pewien. Po tym wszystkim położyć się obok Ciebie na podłodze, złapać powietrze powoli, coraz bardziej uspokajając oddech, być zupełnie czystym uczuciowo, dotknąć Twojej dłoni i zacisnąć w swojej, a dzięki Twojemu odwróconemu półksiężycu na ustach czułbym się jak w wieczności. Oznajmiłbym Ci, jak zatrzymujesz mi dech w piersiach i że uwielbiam z Tobą rozmawiać, ale wiem, że nawet nie przyjdziesz.

wspomnienia na myśl o Tobie niszczą mnie za każdym razem coraz bardziej.   erirom

erirom dodano: 6 kwietnia 2013

wspomnienia na myśl o Tobie niszczą mnie za każdym razem coraz bardziej. / erirom

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć