 |
|
Wrócisz, prędzej czy później. Jestem o tym w stu procentach przekonana, że jeszcze za mną zatęsknisz, nocami będziesz czuł zapach moich perfum. Leżąc na łóżku otworzysz oczy, i przypomnisz sobie, że kiedyś leżałam tuż obok Ciebie, patrząc Ci w oczy. Napiszesz do mnie. Wtedy powiem Ci, że już Cię zwyczajnie nie kocham i będzie to najbardziej bolesne kłamstwo w moim życiu.
|
|
 |
|
Kim teraz dla siebie jesteśmy?
|
|
 |
|
Gdyby świat zatrzymał się dziś w nocy, zauważyłbyś?
|
|
 |
|
Patrzę na Ciebie i nie wiem co czuję. Odwzajemniasz moje spojrzenie, widzę, że też nie wiesz. Jedno wiem, to nie ma sensu.
|
|
 |
|
To trochę chujowo być powodem czyichś łez, nie uważasz? [?]
|
|
 |
|
gdy moja mama wraca z wywiadówki, brakuje jej tylko podkładu piosenki Soboty pt: "z buta zjeżdżam" .
|
|
 |
|
Dobrze było, coś się zjebało, coś się zmieniło. to nie ty ani ja, za dużo rzeczy nas różniło.
|
|
 |
|
Kiedyś to zrobię, więc przygotuj się na dłonie we krwi, i próbując złapać oddech powiem "kocham Cię" ostatni raz już Tobie.
|
|
 |
|
Jebać wszelkie konkurencje czuj się oryginalna. [phi]
|
|
 |
|
szlachta nigdy nie odrabia matematyki. / chceszciasto
|
|
 |
|
nałogowo poprawiam sobie grzywkę.
|
|
|
|