 |
- dzień dobry. kocham Pana. - do widzenia, Pani. kocham inną.
|
|
 |
zbyt dumni by do siebie wrócić- zbyt zakochani by zapomnieć...
|
|
 |
- wiesz, że kiedy pingwin znajdzie swojego przyjaciela, zostają razem aż do śmierci? - ... zostaniesz moim pingwinkiem?
|
|
 |
ona ona ... co ona do cholery.?! ona przez Ciebie ... co przeze mnie.? czyżbym osiągnął cel.? jeżeli twoim celem było jej samobójstwo to tak
|
|
 |
Chcę tego misia. - Po co Ci on? Przecież nie lubisz pluszaków. - Chcę go! Ma Twoje oczy.
|
|
 |
Chcę tego misia. - Po co Ci on? Przecież nie lubisz pluszaków. - Chcę go! Ma Twoje oczy.
|
|
 |
To straszne nie mieć prywatnści, nie miec żadnych tajemnic. Wszystko czego się wstydzisz, podane jak na tacy.
|
|
 |
chciała mieć płomienie co noc. Zapominała, że płomienie co noc mają tylko strażacy.
|
|
 |
Płacz przez cierpienie lub radość musiał być pierwszą umiejętnością ludzi. Zanim jeszcze nauczyli się mówić.
|
|
 |
'Nikt nigdy nie całował i nie całuje moich nadgarstków. Od żadnej strony. Nikt oprócz ciebie dotychczas nie interesował sie nawet przez sekundę moimi nadgarstkami. Kiedy się spotkamy pocałujesz je-prawda?'
|
|
 |
Po co im Ty? Oni nie mają czasu na Ciebie. Myślą o sobie bez przerwy. Zachwycają się wszystkim w sobie. Nawet swoimi wadami. Rozum dla nich, to obawa przed odmową, to drażniące pytanie, dlaczego akurat on lub ona. Oni nie chcą takich pytań. I dlatego Cię wyłączają. Pogódź się z tym.
|
|
 |
Jestem jeszcze trochę zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić. Nareszcie przyda się na coś ten cały Internet. Trafiło na Ciebie. Czy mogę Ci o tym opowiedzieć?
|
|
|
|