 |
Przyjaciele to ludzie, którzy pytają jak minął dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cie do swojego mieszkania, pija z Tobą wódkę a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci "Uważaj na siebie" którzy o 2 nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu
i słuchają jak przeklinasz życie...
|
|
 |
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota. To nawet gorsze niż nieodwzajemniona miłość
|
|
 |
"Prawdziwe szczęście nigdy nie trwa długo. Jeżeli przekracza tydzień lub miesiąc, ciemna strona duszy podnosi alarm: Pali się! Człowiek za burtą! Dzwońcie po gliny!
(...) Wszyscy pragniemy szczęścia i bardzo o nie zabiegamy. Ale kiedy już przyjdzie, zaczynamy się rozglądać trwożnie za rachunkiem, jaki nam przyjdzie za nie zapłacić.
|
|
 |
plastykowy świat, sterowane ruchy,
wyliczony szał, kodowane słowa.
|
|
 |
Poczuła nagle, jak bardzo go kocha. Może zawsze go kochała.? Możliwe. Nie mogła mówić ale pragnęła, żeby ją pocałował. Chciała żeby wyciągnął rękę i przytulił ją. Usta, szyje, policzki. Czekała. Jej skóra tęskniła.
|
|
 |
...zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść... zejść na psy!
|
|
 |
A teraz piję toast za twoją trumnę. Oby wykonano ją ze stuletniego cyprysu, którego ziarno zostanie posadzone w tym tygodniu.
|
|
 |
ciekawa jestem czy Ty myślisz o mnie tak często jak ja o Tobie ,
ile razy przez myśl przejdzie Ci moje imię, mój uśmiech..
|
|
 |
I to mnie tak cholernie zabolało. Że on wie, że ja nie mam żadnych planów na weekend. I że on wie z pewnością także to, że moje plany to on. I że czekam na niego. I że mój telefon czeka, i mój zamek w drzwiach, i moje łóżko. I że ja czekam na niego, wracając w sobotę rano w pośpiechu z piekarni na rogu i bojąc się, że on mógł zadzwonić, a mnie akurat w tym czasie nie było. I że kupuję tak na wszelki wypadek dwa razy więcej bułek i dwa razy więcej jajek, gdyby na przykład nie zadzwonił, tylko po prostu przyszedł na śniadanie. I pomidory też kupuję. Bo przecież lubi jajecznicę z pomidorami.
|
|
 |
Znów usłyszała jego głos, zauroczenie powróciło. Wszystko, o czym zapomniała przez tych kilka miesięcy. Chwile szczęścia, które opłaciła już przepłakanymi nocami, domagały się większej zapłaty."
|
|
 |
pokaż mi palcem kto Ci pozwolił zakochać się we mnie.
|
|
|
|