 |
Powoli przestaje mnie interesować a zaczyna bawić .
|
|
 |
Brak energii, chęci, motywacji .
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz to znajdziesz usprawiedliwienie dla jego każdego zachowania, nawet jeśli to co zrobił rozerwało Ci serce. W myślach będziesz powtarzać, że zrozumie swój błąd, że jeszcze będzie dobrze. Jeśli kogo kochasz to sama wbijasz sobie sztylet w serce, bo wolisz codziennie palić się bólem, niż odejść i tlić się tęsknotą.
|
|
 |
Trudno jest mi określić czy mnie kochał. Jak sam sądzi na samym początku bardzo. Chciał spędzać ze mna tysiące godzin. Ale trudno mi jest mu wierzyć. Bo jeśli się kocha to sie nie przestaje, prawda ? Jeśli cholernie się chce z kimś być, to się próbuje ? A jesli sie ''kochało'' na początku to chyba sie jednak nie kochało. Bo owszem. Mozna kochać całym sobą, ale niemożliwy dla nas cel odchodzi i oddala sie, a wtedy my próbujemy na nowo zacząć przywiązywać sie do kogoś innego. Wiec on nie kochał. On chciał, ale nie umiał. Nie próbował
|
|
 |
codziennie zasypiam z Tobą, mimo że nie ma Cię obok mnie.
|
|
 |
Nie potrafię walczyć o ludzi, po prostu.
jak odnoszę wrażenie, że komuś nie zależy na mnie, to się wycofuję, nie chcę przeszkadzać i być zbędnym balastem.
Znikam.
|
|
 |
Dziwne uczucie, gdy siedzisz obok i nie potrafimy zamienić słowa, jesteśmy niemal dla siebie obcy... Chociaż wiemy tyle o sobie.
|
|
|
|