 |
A Ty głaszcz mój policzek i patrz w oczy, które należą tylko do Ciebie.
|
|
 |
I przytuliłeś mnie tak mocno. Jakbyś chciał upajać się mną wiecznie, jakbyś chciał oddychać moim powietrzem.
|
|
 |
Wtulić się w ramiona Twe kiedy dookoła chłód..
|
|
 |
Chciała nieustannie gubić się w jego kołdrze, wchłaniać jego zapach tuląc się mocno do klatki piersiowej. Chciała wiedzieć, że cokolwiek by się działo, może tam zostać.. Bo tam było jej miejsce - przy jego sercu.
|
|
 |
Lubię gdy pytasz o czym myślę,
Lubię Twoje roześmiane oczy w których widzę wielkie pokłady miłości, miłości, która nie pozwala mi zwątpić,
która wciąż pozwala mi wierzyć w ludzi, w lepszy świat.
Dziękuję za każdą sekundę, choć to i tak za mało.
|
|
 |
wiesz, On ma zaledwie osiemnaście lat. a już przeżył śmierć ojca, zawód na matce,stracił znajomych. doświadczył już też tego jak bardzo miłość potrafi niszczyć człowieka. gdy Go zapytasz - opowie Ci o nie jednym dołku z którego wyszedł z połamanymi żebrami. może napomni Ci także o swoim uzależnieniu, o bliznach na twarzy i rękach, o powybijanych szybach i niejednym wpierdolu. ogarnie Ci też temat dilerki i przyjaźni aż po grób. w Jego oczach zobaczysz ogromną ilość żalu i cierpienia. więc nie mów mu , że gówno wie o życiu.
|
|
 |
Chcę tylko wpleść palce w jego włosy, poczuć jego ciepło i przez chwilę być cholernie szczęśliwa..
|
|
 |
Uwielbiam kiedy przyciągasz mnie do siebie,masz wtedy ten swój łobuzerski uśmiech na twarzy. / zuminka
|
|
 |
Podarowałeś mi coś, co nawet trudno nazwać. Poruszyłeś we mnie coś, o istnieniu czego nawet nie wiedziałam. Jesteś i zawsze będziesz częścią mojego życia. Zawsze. / zuminka
|
|
 |
nagle poczuła , że uwielbia Go bardziej niż kiedykolwiek / zuminka
|
|
 |
Każdy Twój pocałunek doprowadza mnie do obłędu.
|
|
 |
Pragnęła go. Wypełniała się nim fizycznie, namacalnie, chłonęła jego ciało, okrywała pocałunkami. Tak blisko nie czuła jeszcze drugiego człowieka. Czuła go każdym zmysłem, całą sobą, wszystkim.
|
|
|
|