 |
znowu udało mi się odbudować nadzieję, która nie daje mi spać po nocach.
|
|
 |
już nie dzielimy razem ławki ,
choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki
|
|
 |
Dlaczego przez cały czas boję się, że coś między nami się zepsuje?
|
|
 |
I właściwie nie wiem jak mogę Cię nazwać ,
bo przecież przyjaciele nie odchodzą.
|
|
 |
dorośnij, albo się zamknij.
|
|
 |
Chwyciłam szczęście za rękę i wyszłam z nim na ulicę.
|
|
 |
a mało Cię znam by mówić Ci "kocham", za mocno Cię kocham by przestać Cię znać.
|
|
 |
niekiedy , za mało odwagi , żeby nacisnąć Enter .
|
|
 |
nie powiem, że nie pisze do mnie, bo pisze,
ale uważa mnie tylko za przyjaciółkę. to boli
|
|
 |
paradoks mojego życia? nic nie robię i ciągle nie mam czasu.
|
|
 |
i to kultowe - 'więcej nie piję - przysięgam'.
- wypowiadane PO KAŻDYM zbyt grubym melanżu.
|
|
 |
Dzień dobry, że tak pozwolę sobie skłamać.
|
|
|
|