 |
|
Chciałabym , żeby mnie pokochał. Ale tak całą. Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał.
|
|
 |
|
Teoretycznie życie jest piękne. Praktycznie? Patologia i małpy.
|
|
 |
|
czasami zastanawiam się, co Bóg jarał stwarzając faceta.
|
|
 |
|
Tylko dlatego, że spotkałaś jednego kretyna, który zniszczył Ci kawałek życia, nie wierzysz już w miłość?
|
|
 |
|
W co wierzysz? W miłość do końca życia? W Boga? W przyjaźń? W siebie? Nieważne. Nalej sobie kieliszek i wypij za to. Podziękuj, że to masz, że nie jesteś sam, że masz oparcie, że ktoś się o Ciebie troszczy. Wypij i uśmiechnij się. Niektórzy nie mają niczego. Są samotni, niekochani, bez wiary. Pomyśl o tych, o których nie myśli nikt. Wypij za nich. A gdy za drugim razem pokłócisz się z przyjacielem, nie mów, że straciłeś wszystko - w końcu masz przy sobie tak wiele. Co mają zrobić ci, którzy już na starcie byli przegrani? Dokąd mają pójść samotni? Z kim porozmawiać szeptem, gdy puste cztery ściany, tak bardzo uwierają w ciszy? Komu powiedzieć 'kocham', gdy nie ma się nikogo? Jak wstać i walczyć, jeśli nie wierzy się w siebie? [ yezoo ]
|
|
 |
|
Czasami lepiej być samemu, niż z kimś kto i tak sprawia, że czujesz się samotnie.
|
|
 |
|
Gdybyś wiedział jak bardzo cierpię gdy nie piszesz, napisałbyś?
|
|
 |
|
Może nie wierzysz, ale gdy ona cię zrani przyjdziesz właśnie do mnie.
|
|
 |
|
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
 |
|
mężczyźni są szalenie nielogiczni - twierdzą, że wszystkie kobiety są takie same, lecz to nie przeszkadza im w ciągłym ich zmienianiu
|
|
 |
|
i wtedy pierdolnął, że kocha.
|
|
 |
|
Pamiętam jak dzisiaj... Październik, zmarznęte ręce... Powiedziałam że troszkę mi zimno złapałeś mnie za rękę żeby ogrzać mi ją po chwili spletłeś swoje palce z moimi. Teraz też mi zimno ale wiem że nie mam co liczyć na twoją dłoń. Teraz to ona ma ciebie obok.
|
|
|
|