: wydarł się na mnie . tak cholernie krzyczał . nie znałam nigdy wcześniej tego uczucia . nikt nigdy nie podniósł na mnie głosu . rodzice nie musieli a znajomi wiedzieli czym to może grozić . zamiast tym krzykiem mnie zmotywować , spierniczył wszystko . złość puściła wodzę nad rozsądkiem , nerwy puściły . przestałam racjonalnie myśleć i zniszczyłam to na co tyle pracowałam .
: jeśli siedzisz teraz podpierając brodę o rękę, niemo patrzysz w monitor, który wydaje się być na chwilę obecną najlepszym przyjacielem i co mniej więcej minutę siorpiesz z kubka wystygłe już kakao - nie wmawiaj mi, że się nie zakochałaś, proszę.