 |
znów wychodzimy żeby wrócić
w tym pojebanym świecie co robi zwierzęta z ludzi
w tych pojebanych czasach gdzie wszystko trwa chwilę
szukałam cię przez lata i dzisiaj dla ciebie żyję
|
|
 |
co to za cyrk?
nie wiem jak to się stało, że się znaleźliśmy w tym
ty za sobą masz drzwi i jeśli chcesz to możesz w każdej chwili wyjść
|
|
 |
razem nam jest nie po drodze
otworzę zaraz drzwi i wychodzę, bo to nie zdrowe
|
|
 |
widzę jego oczy i przecież kurwa wiem, że to wcale nie tak miało być, że złe oczy, że nie te, nie ta twarz i mam ochotę położyć się pod ścianą i płakać./niecalkiemludzka
|
|
 |
im większe szczęście, tym mniej należy mu ufać.
|
|
 |
kiedys znajde sobie takiego chlopaka, ze z milosc do mnie ogarnie, jak sie robi warkocza / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
jestem pewna, ze kiedys i ja odnajde swoje miejsce na ziemi / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
mam takiego pecha do milosci, ze nawet infobot mnie olał / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
a co jesli my naprawde wolimy cierpiec, zamiast znalesc swoja wymarzona milosc? / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
miej w sobie chociaz gram odwagi, by powiedziec w oczy, ze to koniec / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
głowa pęka od nadmiaru myśli, nieogarniętych, pełnych smutku, żalu i goryczy / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
zamiast dać sobie spokoj, ona wolala cierpieć i czekać az On wroci / doyouthinkyouknowme
|
|
|
|