 |
Nawet mi się bluźnić odechciało. Ogarniasz?
|
|
 |
Jeszcze czasami pytają mnie o Ciebie.
|
|
 |
i sama nie wiem dlaczego tak bardzo chcę, żeby napisał.
|
|
 |
Wyobrażałam sobie ciebie z różnymi dziewczynami, i wiesz co? Ze mną było ci najlepiej.
|
|
 |
A teraz, mężczyzna, który miał być zawsze przy mnie, mówi to samo innej.
|
|
 |
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że mnie tracisz..
|
|
 |
ludzie lubią odchodzić.
i nie lubią wracać.
|
|
 |
samotne poranki są świetne, lubię gdy na stole jest jedna kawa, jedna kanapka i jeden batonik dietetyczny i że nie martwię się tym co będzie jutro.
|
|
 |
Pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę.
|
|
 |
Ona zrozumiała, że musi o nim wkońcu zapomnieć. on gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
 |
Szkoda, że nasze pięciogodzinne rozmowy i marudzenie kto kogo bardziej lubi pójda sie pierdolic, ale peszek sie mówi .
|
|
 |
Codziennie powtarzam sobie, że za tobą nie tęsknię, że cię nie kocham, mając nadzieję, że kiedyś sama w to uwierzę.
|
|
|
|