 |
|
chwal zawsze swoje,nigdy cudze.
|
|
 |
|
nie ma drugich szans,na błędy nie ma miejsca.
|
|
 |
|
nic nie trwa wiecznie,wiesz o tym dobrze, wczoraj się urodziłeś,jutro ci szykują pogrzeb
|
|
 |
|
osiedlowa chemia,psychotropy,wódka.
|
|
 |
|
synu, sięgasz dna nanananana
|
|
 |
|
trzymaj sztamę z normalnymi,a całą resztę pierdol.
|
|
 |
|
nie mogła sobie przypomnieć,skąd zna błękit jego oczu.
|
|
 |
|
Pozornie wszystko jest okej. Przyjaciele, rodzina, chłopak. Dlaczego pozornie? Nie rozumiem. Czuję, jakby coś mi umykało, jakbym zapominała o czymś cholernie ważnym. Czegoś brakuje. Czuję pustkę. Czuję niedosyt. Nie wiem. Nie wiem.. Niedobrze. Wszystko powoli wymyka się spod kontroli.. Potrzebuję.. Czego? Nie rozumiem. /shhhhh
|
|
 |
|
ludzie to bezmózgie kukły.
|
|
 |
|
nie podoba ci się z nami,kurwa, to idź obok.
|
|
 |
|
"(...)nie wiesz nic o mnie, jeśli tylko mijasz mnie na ulicy. bo mijasz mój image, nie moje wnętrze."
|
|
 |
|
''[...] nie wiedział, że można się obudzić, kiedy ma się już otwarte
oczy. Nie zdawał sobie sprawy, że można obudzić kogoś, kto wstał już
z łóżka i ubrany w elegancki garnitur robi interesy i nadzoruje
spotkania. Nie był świadomy, że można zostać obudzony ktoś, kto
uważa się za spokojnego i opanowanego, radzącego sobie ze wszystkim, co
przyniesie mu życie.''
|
|
|
|