 |
Nadal wierzysz, że to jeszcze wróci. Nadal czekasz na jakąkolwiek reakcję z Jego strony. Myślisz, że nadejdzie taki dzień, gdy idąc ulicą, zatrzyma się i powie: cholera, ona mnie naprawdę kocha. A później przybiegnie pod twoje drzwi, może jeszcze zagra na gitarze, czekając aż wyjdziesz na balkon, wręczy bukiet kwiatów i będziecie żyli długi i szczęśliwie. Daj spokój, obie wiemy, że w takim złudzeniu żyją tylko księżniczki w bajkach. Spójrz za siebie. Wiem, nie powinno się patrzeć wstecz, ale zrób to tylko na chwilę. Widzisz te momenty upokorzenia? Słyszysz znów Jego słowa, które zadały ci ból? Widzisz nieprzespane noce? Nadzieję, że może dziś go spotkasz i może to właśnie dziś będzie lepiej, inaczej? Chwilową radość, kiedy coś poszło po twojej myśli? A teraz wróć z powrotem i odpowiedz sobie na pytanie, którego tak bardzo się boisz: czy jest sens czekać nadal? Przecież minęło już tyle czasu. [ yezoo ]
|
|
 |
"Nazwałabym to nieporozumieniem, ale drogi Panie czy nieporozumieniem można nazwać brak serca? "
|
|
 |
"Podarowałeś mi szczęście. Przez jedną krótką chwilę, znowu poczułam się jak dawniej"
|
|
 |
Puk, puk mordki! Wszyscy już pozamarzali przez tę pogodę za oknem? Ktoś tu jeszcze żyje?
|
|
 |
"Mówisz, że wybudowałam mur, większy od Chińskiego, ale to tylko forma obrony, żebym po raz kolejny nie cierpiała."
|
|
 |
Ciekaw jestem, jakie to korzyści mamy z lądowania człowieka na Księżycu, jeśli my sami nie potrafimy żyć tu, na tej ziemi? | Anthony de Mello
|
|
 |
" - Jesteś niepoważna! Dlaczego nic nie powiedziałaś? - Chociaż raz w życiu chciałam zadecydować o sobie sama. Nic mi nie jest, jestem cała. - Ostatni raz wariatko. Fajnie chociaż było?" Pat :*
|
|
 |
Strach powoduje, że tracisz człowieczeństwo, zagubiona gdzieś w tym co obce, nie potrafisz znaleźć drogi. Zamknij powieki i uwierz w to co się dzieje, tym razem prawdziwe szczęście naznaczy Cię miłością.
|
|
 |
"Bo drugi raz to samo nie ma prawa się zdarzyć"
|
|
 |
“- A co ty mu masz do dania?
- Ja?
Dziwię się. Zastygam w zadziwieniu.
Przecież ja mam najwięcej na całym świecie, ja mogę mu dać to, co najlepsze, najważniejsze, najpiękniejsze, najbardziej wartościowe, najprawdziwsze i najbogatsze - ja mogę mu dać siebie.”
Katarzyna Grochola, Osobowość ćmy
|
|
 |
"I tak szła pewna przed siebie, dumna, zadarła wysoko głowę, a jej spojrzenie czarowało każdego przechodzącego mężczyznę, widziała ich wzrok na sobie, wiedziała że patrzą na Nią. Im bardziej wzrok mężczyzn był skupiony na niej, tym bardziej zadzierała głowę ku górze. Nikt jej nie mógł mieć, a wielu chciało choćby na chwilę."
|
|
|
|