 |
Co robiłaś wieczorem? Siedziałam i gapiłam się w zegar, aż wydawało mi się, że już mogę do ciebie zadzwonić, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy. Śmieję się. A ty co robiłeś? Siedziałem i czekałem na twój telefon i zastanawiałem się, co powiedzieć, żeby nie wyszło, że za bardzo mi zależy.
|
|
 |
Oczy przeważnie otwierają się dopiero wtedy, kiedy do niektórych rozdziałów naszego życia - zamykają się drzwi.
|
|
 |
pamiętaj, łez radości nie wyciera się w chusteczkę.
|
|
 |
Zdumiewająco często ludzie tracą wszystko goniąc za czymś , co nie ma znaczenia ...
|
|
 |
Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek , móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie ...
|
|
 |
Dopiero późną nocą , przy szczelnie zasłoniętych oknach gryziemy z bólu ręce , umieramy z miłości ...
|
|
 |
Z trudem powstrzymuje łzy, ręce mi drżą i nie mogę złapać oddechu. Lęk, strach, obawa, niepewność. Zaraz umrę, po prostu kurwa umrę, daj znak.
|
|
 |
Gdzie tkwi wina, że ta miłość gaśnie?
Oddalasz się od niej a to dla niej jest straszne,
Modli się po nocach, żebyś w końcu się zmienił
Żebyś już nie milczał,
Żebyś ją docenił.
|
|
 |
Nie wiem czy go Kocham, ale jest zdecydowanie najważniejszym mężczyzną w moim życiu.
|
|
 |
Nie da się żyć , zwariuję jak nic ...
|
|
|
|