  |
` kiedyś tętniąca życiem , młoda kobieta. Pełna marzeń , miłości , piękna , wdzięku. Dziś. Dziewczyna dla której życie to marny żart. I pomyśleć , że cała ta historia kręci się wokół jednego mężczyzny. Mężczyzny , którego kochała na zabój , a nienawidziła jeszcze mocniej . / abstractiions.
|
|
  |
` miej tą świadomość , że byłeś moim największym rozczarowaniem , kochanie. / abstractiions.
|
|
  |
` siedzę z kumpelą na szkolnych schodach. W oddali słychać było jakieś krzyki skierowane w naszą stronę, wydobywające się z akademika. Milczałyśmy , gdy nagle ja się zaśmiałam. Kumpela spojrzała na mnie dziwnym wzrokiem i zapytała się o co chodzi. Ja odparłam " to krótkie podsumowanie dzisiejszego dnia." Ona nic nie odpowiedziała tylko zaczęła śmiać się razem ze mną. / abstractiions.
|
|
  |
` nie potrafię wyjaśnić dlaczego noc jest bardziej zajebista od dnia. Nie potrafię wytłumaczyć dlaczego zimne kakao smakuje mi bardziej niż ciepłe. Nie rozumiem dlaczego kolor zielony nazwany jest kolorem zielonym , a niebo jest niebieskie. Ale najbardziej niezrozumiały jest dla mnie fakt , iż tak cholernie mocno Cię kocham. / abstractiions.
|
|
  |
` tak. Tylko mój kumpel mógł schodzić z 14 - ego piętra , gdy obok miał windę ;] / abstractiions.
|
|
  |
` nic mi w życiu nie wyszło , a zwłaszcza związek z Tobą. / abstractiions.
|
|
  |
` siedzisz na fotelu , myślisz o nim . palisz papierosy pijąc wino. Próbujesz się skupić nad fizyką ale po raz kolejny udowadniasz sama sobie , że nic nie rozumiesz. Masz natłok myśli. Każdy sen jest o tej jednej osobie. Każdy oddech z dedykacją dla Niego. każdy szept wypowiedziany z myślą o nim . Każde spojrzenie w jego kierunku. Tak kurwa to jest ta jebana miłość. / abstractiions.
|
|
  |
` wyciągnęłam Cię z najgorszego syfu , jakim jest dilerka więc teraz Ty wyciągnij mnie z tego gówna , zwanego potocznie życiem . / abstractiions
|
|
|
|