 |
Stara, głupia, ślepa i obrzydliwie sentymentalna. I po co to, ja się pytam?!
|
|
 |
Po prostu wiem, że równie łatwo zakochać się w draniu, jak w cudownnym facecie. Selekcja to konieczność. Szczególnie gdy się ma pecha i przyciąga gnojków.
|
|
 |
Ostatni raz spowiadałam się jakiś miesiąc temu. Zadaną pokutę odprawiłam. Popełniłam następujące grzechy: kocham Go, uwielbiam Go, śnię o Nim, myślę o Nim, marzę o Nim, wypisuję Jego inicjały w każdym możliwym miejscu i obsesyjnie dotykam Go myślami. Więcej grzechów nie pamiętam, ale za wszystkie bardzo, bardzo żałuję.
|
|
 |
Była poranną kawą bez cukru. Śmiechem dziecka na huśtawce. Kolorowym motylem zaplątanym w firance. Była świętym obrazkiem schowanym w portfelu i kieliszkiem czerwonego wina do kolacji. Była spóźnionym pociągiem. Biletem powrotnym. Wczorajszą kłótnią. Była zachodem słońca i kroplą rosy o świcie. Była wszystkim. Nie była tylko sobą.
|
|
 |
Pozwól, że opowiem ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości, jednak pozwala pisać mi teksty o miłości
|
|
 |
My robimy swoje, Ty chociaż nie rób zamieszania
|
|
 |
ktoś się wybiera na pielgrzymkę do Częstochowy? :)
|
|
 |
ogłaszam wszem i wobec, że od teraz moim jedynym uzależnieniem będzie soczek "Kubuś" .
|
|
 |
każ mi założyć najwygodniejsze buty i zabierz mnie do Paryża. ukradnij dla mnie wieżę Eiffla.
|
|
 |
napijmy się kawy. porozmawiajmy o tym co spieprzyliśmy.
|
|
|
|