 |
|
"Nie chcę kochać ducha do końca mojego życia."
|
|
 |
|
Kiedyś napcham Ci do mordy tych pierdolonych czerwonych truskawek a potem każę Ci je wyrzygać. Zobaczysz jak się czułam kiedy karmiłeś mnie szczęściem i kazałeś w jednym momencie całkowicie usunąć je z mojego wnętrza.
|
|
 |
|
Życie boli. Miłość boli. Szczęście boli. Jeśli nie czujesz bólu, sprawdź czy przypadkiem nie zapomniałeś oddychać.
|
|
 |
|
pamiętaj, że już Cię nie kocham oraz to, że lubię kłamać..
|
|
 |
|
I uwierz, że ja już niczego od Ciebie nie oczekuję. żadnych skrajnych uczuć, gorących spojrzeń, ani obietnic, które łamiesz, zanim zdążysz złożyć. ja proszę Cię, tylko o to, abyś zniknął z mojego życia, przyznając, że żałujesz każdego z kłamstw.
|
|
 |
|
Nie, nie wystarczało mu, że swoim istnieniem wbijał jej nóż prosto w serce. Musiał jej jeszcze codziennie o sobie przypominać i upokarzać ją na każdym kroku.
|
|
 |
|
Co cię nie zabije to cię wkurwi.
|
|
 |
|
Dziwnie mi było słuchać Twoich narzekań na temat tego, że ludzie tak ohydnie Cię rozczarowali, bo w stosunku do mnie robiłeś to regularnie.
|
|
 |
|
czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. czasami, płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. zdarza mi się, sprzeczać z własną podświadomością. nie jestem idealna. i wcale nie zamierzam być.
|
|
 |
|
I czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by Ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.
|
|
 |
|
Wyzwała Cię od najgorszych , ale jak byś do niej podszedł i chciał się przytulić , rzuciła by Ci się na szyje
|
|
 |
|
Rzucił jej sercem o ścianę. Dlaczego więc nie miał odwagi spojrzeć jak łamie się na pół?
|
|
|
|