 |
Uczucia w moim ciele zamarzają jak woda, chciałbym je rozpuścić i z Tobą uciec gdzieś, więc potrzebuję obok 36 i 6.
|
|
 |
Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty. W górę szkło, wypijmy za błędy !
|
|
 |
Bo depresja jak tydus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
|
|
 |
Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy.
|
|
 |
Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli i jedyne, co z tego mam to psychiczne blizny.
|
|
 |
I czy tego chcesz czy nie, jesteśmy tacy sami ziomek, nasze serca pompują krew, a łzy są słone.
|
|
 |
Za te wszystkie chwile z tamtych lat, za problemy, których nigdy nie jest brak - zdrowie brat !
Tego nigdy za dużo, a zdobyte wtedy nauki do dzisiaj nam służą.
|
|
 |
.` Przestałam czekać na smsy . Nie czekam na wiadomość na gadu . Gdy zadzwoni telefon - nie łudzę się, że to Ty . Odzwyczaiłam się . Nie jest mi smutno , gdy się nie odzywasz . Nie płaczę jak głupia , gdy nie widzę Twojego uśmiechu . Na dzień dzisiejszy mam po prostu wyjebane . I gdzieś mam fakt co się z Tobą dzieje . Ja chcę Cię tylko prosić o jedno - Ty już po prostu nie wracaj . Bo kolejny raz nie dam rady się ogarnąć .
|
|
 |
.` - mogę cię dotknąć.? - możesz. - mogę cię przytulić.? - możesz. - mogę cię pocałować.? - możesz. - mogę cię kochać.? - musisz.! < 3
|
|
 |
.` Dlaczego ludzie się rozstają? Jak można kochać, a później nienawidzić. Przecież miało się tyle wspólnych planów, marzeń i pragnień. Przecież tyle cudownych chwil spędzonych razem, tyle uśmiechów i tyle zmysłowych spojrzeń wymienionych między sobą. Tyle rozmów, tyle wsparcia, tyle sytuacji, tyle wspomnień. Tyle słów, że się kocha, że się potrzebuje. I tak po tym wszystkim po prostu koniec? Nie znamy się?` Również tego nie rozumiem..
|
|
 |
.` Wiesz jak to jest, kiedy ktoś o Nim wspomina, a Ty momentalnie bledniesz? Nie wiesz? Więc proszę. Nie wmawiaj, że kiedyś zapomnę.
|
|
 |
.` i boże spraw, żeby to za mną tęsknił każdej nocy .
|
|
|
|