 |
Chciałabym w końcu spokojnie przespać noc. Bez żadnego filozofowania, zamartwiania się. Naprawdę, chciałabym.
|
|
 |
jeśli to już koniec to wal w bal na bogato. smiej się prosto w twarz wszystkim szmatom.
|
|
 |
Przyjdzie czas, że razem usiądziemy. Powiemy co nas bolało. O co mamy pretensję. Wyjaśnimy. Będziemy żałować swojej głupoty. Pomyślimy jak mogło być fajnie gdybyśmy z siebie nie zrezygnowali. Dobrze byłoby, gdyby nie było za późno na naprawienie tego wszystkiego.
|
|
 |
po prostu jest mi przykro, że to wszystko co kiedyś było ważne, dziś już nie ma znaczenia.
|
|
 |
Odłóż album, spal stare fotografie, pierdol przeszłość, bo tak najłatwiej
|
|
 |
przez jednego skurwiela skreślasz innych...
|
|
 |
Między nami COŚ było, potem przypadkiem COŚ się spierdoliło.
|
|
 |
Nie miewasz czasem wyrzutów sumienia?
|
|
 |
znasz moje imię , nie moją historie .
|
|
 |
Jakie to życie jest przyjebane..
|
|
 |
Wypierdalaj stąd gwiazdo, robisz tylko za błazna.
|
|
 |
Nie ma tu miejsca na wyrozumiałość po tym wszystkim.
|
|
|
|