 |
zawsze kiedy myślę, żeby o Tobie zapomnieć to Twoja twarz staje mi przed oczami i znów zaczynam tak potwornie tęsknić, znów chcę Cie blisko, to wraca, tak często, tak niespodziewanie, tak zawsze. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
delikatnie musnął moje wargi, potem odszedł, tym samym miażdżąc moją psychikę. a na koniec zakpił z mojej naiwności. zabolało. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
sprzeczne uczucia staczają walkę ze sobą, wypluwam niespełnione obietnice i duszę się wspomnieniami. po raz kolejny czuję, że upadłam tylko, że teraz już chyba nie mam siły wstawać, nie mam nawet ochoty. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Wiesz , jak tak myślę , że prędzej czy później nadszedłby taki moment , że już nigdy więcej byśmy się nie spotkali . | dzyndzelek
|
|
 |
tęsknie za nim, tak cholernie bym chciała, żeby się odezwał. był taki jak kiedyś, proszę niech to wróci. /whistle
|
|
 |
|
Boję się, że już sobie tego nie poukładamy, a nasze ręce są zbyt pokaleczone, żeby na nowo sklejać te odłamki./esperer
|
|
 |
Kiedy ktoś nie docenia Twojej obecności, pozwól mu poczuć, jak to jest bez Ciebie.
|
|
 |
miłość jest piękna, gdy jest odwzajemniona i szczera!
|
|
 |
Bądź dla mnie kimś, kogo nigdy nie miałam.
|
|
 |
Gdy odszedł, płakałam przez tydzień. Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę. Wiarę w siebie. W to, że pewnego dnia spotkam kogoś, dla kogo będę tą jedyną. /net
|
|
 |
miłość to tylko jedno wielkie ja pierdole . | dzyndzelek
|
|
 |
w sumie to już jest ok, czasami tylko przypomnę sobie te krótkie momenty z przeszłości i wtedy coś mnie rozpierdala od środka, ale poza tym to jest ok. I nieogarniamciebejbe
|
|
|
|