 |
nie jestem egoistką, ale przyznaję, że czuję się świetnie, gdy solary i wyniosłe damulki patrzą na mnie z zazdrością. / tonatyle
|
|
 |
czujesz się jak królowa? uważaj żebyś nie zaczęła kiedyś srać diamentami. / tonatyle
|
|
 |
nikt nie będzie mi mówił jak mam żyć, z kim dzielić czas i życie. nikt nie będzie mnie pouczał co, kiedy i jak wykonywać. / tonatyle
|
|
 |
"Mam nadzieję, że nikt z czytających tę książkę nie czuł się nigdy tak nieszczęśliwy jak Zuzanna i Łucja tej nocy; ale jeśli ktoś z was przeżył kiedyś coś podobnego - jeśli płakał całą noc, aż zabrakło mu łez - to wie, że w końcu przychodzi pewien szczególny rodzaj spokoju. Człowiek czuje się tak, jakby już nic nigdy nie miało się zdarzyć."
|
|
 |
|
Przyznaj, nasze uczucie się zeszmaciły. Straciły na wartości. Nie ma już tego co kiedyś. Będziesz zaprzeczał, mówić, że znaczą tyle samo, ale to gówno prawda. Mamy jakieś górnolotne określenia, wizje idealnego świata. Mówimy o nich dużo, ale przecież tak dawno już ich nie ma, prawda? Zepsuliśmy się, nie ma kurwa nic. Wspominamy jak było pięknie, bo tylko to nam pozostało. Taka ułuda i świadomość, że choć kiedyś tam potrafiliśmy, teraz przesiadujemy na popiołach uśmiechu. Pogrążyliśmy uczucia, nie potrafimy czuć, nie chcemy czuć. Tak łatwiej, wygodniej, mniej boleśnie. Szmacimy miłość, a potem płaczemy, że ona popierdoliła nas./esperer
|
|
 |
ból jest najgorszym z uczuć. przyczepia się jak rzep, kłuje, męczy. nie znika, gdy chcesz się go pozbyć, pojawia się nagle i niespodziewanie. rozrywa serce i niszczy umysł. szkoda, że nie ma na niego lekarstwa. / tonatyle
|
|
 |
wolę słuchać porad niż ich udzielać. / tonatyle
|
|
 |
pokażę ci, jak wiele mogłeś mieć.
|
|
 |
kolejne rozczarowanie i kolejny upadek, który przygniata mnie do ziemi lecz obiecałam sobie, że dam radę i dam, mimo wszystko. bądź też pewny, że nie zapomnę tej krzywdy, którą mi wyrządziłeś w nieodpowiednim, nieoczekiwanym momencie.
|
|
|
|