 |
Najszybszy sposób na załamanie się psychicznie i fizycznie ?Zakochać się ...tak zdecydowanie to wystarczy .
|
|
 |
Szczypta niewierności,kłamstw,agresji i ból do końca życia gwarantowany .
|
|
 |
Bo to on doprawił moje życie gdy ty odszedłeś tak po prostu do innej ... to on był przy mnie zawsze wtedy , kiedy ciebie nie było ...a wiesz czemu?bo tylko on rozumiał mój ból w końcu mnie kochał...a ja głupia sprawiałam mu ten sam ból co ty , tyle że z jedną małą różnicą . Robiłam to nieświadomie ...
|
|
 |
Każdy z nas poszedł swoją droga .. szczerze?nigdy bym nie pomyślała ,że taka mała istotka którą nazywałam przyjacielem odejdzie tak po prostu ,bo nie było innego wyjścia .. a przecież sam mówił ,że zawsze jest jakieś wyjście ..
|
|
 |
wczoraj uśmiechałam się do ściany a dzisiaj mam ochotę spałować łeb każdemu człowiekowi, który stanie mi na drodze. // od jebnijsmajl wzięte
|
|
 |
wiesz co jest najpiękniejsze? że oboje walimy prosto z mostu. żadne z nas nie ma tajemnic. // szeejk
|
|
 |
Bo przyjaciół nie poznaje się wtedy gdy płaczą z nami, kiedy straciliśmy chłopaka... Tylko wtedy, gdy każą nam się otrząsnąć i nazwą zjebem! Kiedy przypierdolą ci, gdy robisz sobie siarę :D Gdy idą z Tobą i robią to co Ty, chociaż przypał mają gwarantowany. Nie wtedy gdy pomagają przy ściąganiu na klasówce, ale wtedy, gdy też dostaną jedynkę i z pocieszeniem mówią "aaa co tam, lubię poprawy"Gdy jesteś dla nich jak siostra, a nie jak ktoś z kim można sobie pogadać na gadu. // nie wiem czyje, ale podoba mi się.
|
|
 |
|
uśmiechaj się, bo kurewsko cudownie wtedy wyglądasz.
|
|
 |
- Obiecaj , że zaprosisz mnie w przyszłości na swój ślub. - Obiecaj , że przyjmiesz zaręczyny.
|
|
 |
tego dnia pokłóciłam się z mamą i dowiedziałam się, że mam zagrożenie z chemii. byłam załamana. myślałam, że on oderwie mnie od problemów, więc zadzwoniłam do niego z pytaniem czy się spotkamy. odpowiedział, że nie. bo przecież, kurwa, mecz znowu był ważniejszy od dziewczyny. .// szeejk
|
|
 |
|
zakładam dresy, wiążę włosy, wkładam w uszy słuchawki, zakładam kaptur i nie zważam na to, co mówią o mnie inni gdy koło nich przechodzę
|
|
|
|