 |
|
-A między nami coś było? -No wiesz, jakieś 2 MB archiwum gg.
|
|
 |
|
Na pasztecie pisało, że termin kończy się w dwutysięcznym trzynastym. my zginiemy, pasztety zostaną. masz szanse, mała.
|
|
 |
|
nie wpieprzaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.
|
|
 |
|
Tak leżę sobie na podłodze. Patrzę w sufit. Pytam siebie: czy to wszystko musiało się tak potoczyć ? Dlaczego nie umieliśmy zatrzymać szczęścia w jednej małej chwili. Tak aby stała się nieulotna... Podobno słuchawki zawsze będą splątane, herbata za gorąca, a człowiek nie doceni tego co ma póki tego nie straci. Doceniłam wiele rzeczy, ale już po ich utracie.. i wiem , że dużo straciłam.
|
|
 |
|
Uwierz, że mimo wszystko, nigdy nie bedziesz mi obojętny.
|
|
 |
|
z własnego doświadczenia wiem, że kobieta nie potrafi zapomnieć, kobieta przeistacza tylko wspomnienia w historie, które będzie opowiadać wnukom.
|
|
 |
|
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
 |
|
Wódka 25zł Kieliszki 5zł spojrzenie matki gdy wracasz do domu-bezcenne . ; )
|
|
 |
|
Oglądałam Smerfy , więc nie oszukasz mnie dziwko .
|
|
 |
|
Lany poniedziałek dzień żałoby tapeciarek.
|
|
 |
|
Gdyby opierdalanie się było przedmiotem w szkole miałabym z niego 6 jak nic .
|
|
 |
|
-Przepraszam bardzo, ale czy mam na czole napisane twoje imię.? -Nie. -Więc nie masz prawa nazywać mnie dziwką.!
|
|
|
|