głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika grayyyrainbow

' kuuuuuzyn   wiesz jak ja cię lubię prawda ? '   powiedziałam  podlizując się. ' co chcesz tym razem ? '   śmiejąc się  zapytał. ' no bo jest taka sprawa   potrzebny mi na chwilę twój telefon i 8 zł z konta '   poinformowałam kuzyna . ' spoko  ale dzisiaj zabierasz mnie na pizze '   poinformował mnie  podając telefon. ' nie ma sprawy '   zgodziłam się i pobiegłam na górę . ' już bym zapomniała '   wróciłam się  aby pocałować go w policzek. ' wariatka '   szepnął sam do siebie. ' słyszałam!'   krzyknęłam  szturchając go ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 28 sierpnia 2011

' kuuuuuzyn , wiesz jak ja cię lubię prawda ? ' - powiedziałam, podlizując się. ' co chcesz tym razem ? ' - śmiejąc się, zapytał. ' no bo jest taka sprawa, potrzebny mi na chwilę twój telefon i 8 zł z konta ' - poinformowałam kuzyna . ' spoko, ale dzisiaj zabierasz mnie na pizze ' - poinformował mnie, podając telefon. ' nie ma sprawy ' - zgodziłam się i pobiegłam na górę . ' już bym zapomniała ' - wróciłam się, aby pocałować go w policzek. ' wariatka ' - szepnął sam do siebie. ' słyszałam!' - krzyknęłam, szturchając go ♥ / mojekuurwazycie

'a gdzie bartek?'   zapytał wychowawca  kiedy wszyscy staliśmy już na zbiórce. 'jest w łazience. zaspał. kazał pana przeprosić i przekazać  że spóźni się 10 min i żebyśmy na niego nie czekali.'   poinformował fabian  jako jego współlokator. 'no dobrze  więc chodźmy.'   poprosił pan michał. usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść. 'smacznego'   powiedział spóźniony bartek  odsuwając krzesło. 'dziękujemy'   jednocześnie odpowiedzieliśmy  nie odwracając wzroku od śniadania. 'co tak długo robiłeś?'   zapytała wera. 'musiałem się umyć i ubrać'   stwierdził. 'ale przecież ty jesteś w piżamie'   powiedziała. wszyscy zwróciliśmy wzrok na bartka. 'o kurwa  z tego pośpiechu zapomniałem'   zawstydził się i wybuchnął głośnym śmiechem wraz z innymi .   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 28 sierpnia 2011

'a gdzie bartek?' - zapytał wychowawca, kiedy wszyscy staliśmy już na zbiórce. 'jest w łazience. zaspał. kazał pana przeprosić i przekazać, że spóźni się 10 min i żebyśmy na niego nie czekali.' - poinformował fabian, jako jego współlokator. 'no dobrze, więc chodźmy.' - poprosił pan michał. usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść. 'smacznego' - powiedział spóźniony bartek, odsuwając krzesło. 'dziękujemy' - jednocześnie odpowiedzieliśmy, nie odwracając wzroku od śniadania. 'co tak długo robiłeś?' - zapytała wera. 'musiałem się umyć i ubrać' - stwierdził. 'ale przecież ty jesteś w piżamie' - powiedziała. wszyscy zwróciliśmy wzrok na bartka. 'o kurwa, z tego pośpiechu zapomniałem' - zawstydził się i wybuchnął głośnym śmiechem wraz z innymi . / mojekuurwazycie

'daria albo fabian  idź ktoś z was otwórz drzwi  bo ja jestem zajęta!'   krzyknęła mama z kuchni  kiedy usłyszała  że ktoś dobija się do domu. 'fabian  kochanie  bądź tak uprzejmy  zejdź dwa piętra niżej i otwórz tym jakże cudownym  niespodziewanym gościom drzwi'   powiedziałam w formie żartu. 'a co za to dostane? '   zapytał  uśmiechając się. 'to jest szantaż!'   śmiejąc się  rzuciłam go poduszką. 'no dobrze już dobrze  idę'   powiedział i poszedł. opadłam na łóżko i uśmiechnęłam się do siebie. szczęście przyszło tak nagle  tak szybko  a jakby tego było mało...'siemano!'   wykrzyknął bartek  wchodząc z całą ekipą z kolonii do mojego pokoju. 'o ja jebie  co wy tu robicie?'   wydusiłam przez łzy szczęścia. 'skoro fabian cię odwiedził  to nam też wypadało'   stwierdziła natalia  przytulając mnie. ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 27 sierpnia 2011

'daria albo fabian, idź ktoś z was otwórz drzwi, bo ja jestem zajęta!' - krzyknęła mama z kuchni, kiedy usłyszała, że ktoś dobija się do domu. 'fabian, kochanie, bądź tak uprzejmy, zejdź dwa piętra niżej i otwórz tym jakże cudownym, niespodziewanym gościom drzwi' - powiedziałam w formie żartu. 'a co za to dostane? ' - zapytał, uśmiechając się. 'to jest szantaż!' - śmiejąc się, rzuciłam go poduszką. 'no dobrze już dobrze, idę' - powiedział i poszedł. opadłam na łóżko i uśmiechnęłam się do siebie. szczęście przyszło tak nagle, tak szybko, a jakby tego było mało...'siemano!' - wykrzyknął bartek, wchodząc z całą ekipą z kolonii do mojego pokoju. 'o ja jebie, co wy tu robicie?' - wydusiłam przez łzy szczęścia. 'skoro fabian cię odwiedził, to nam też wypadało' - stwierdziła natalia, przytulając mnie. ♥ / mojekuurwazycie

może przesadzam  ale 15 min rozmowy z Tobą uszczęśliwia mnie jak Smerfy Gargamela

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

może przesadzam, ale 15 min rozmowy z Tobą uszczęśliwia mnie jak Smerfy Gargamela ;**

Gdy do ludzia tuli się ludź to ludź do ludzia musi coś czuć ! Albo jest najebany ... =D

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

Gdy do ludzia tuli się ludź to ludź do ludzia musi coś czuć ! Albo jest najebany ... =D

Przyjaciele  bo to właśnie z nimi każda wakacje są wyjątkowe  najgorsza depresja znika  a brzuch boli Cię od śmiechu tak że nie możesz wstać XD”

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

Przyjaciele ,bo to właśnie z nimi każda wakacje są wyjątkowe ,najgorsza depresja znika ,a brzuch boli Cię od śmiechu tak że nie możesz wstać XD”

Bo ja nie muszę jarać  ćpać i chlać żeby być zajebistą.

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

Bo ja nie muszę jarać, ćpać i chlać żeby być zajebistą.

' aha '   najwredniejsza odpowiedź na długą wypowiedź. .

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

' aha ' - najwredniejsza odpowiedź na długą wypowiedź. .

  Chcesz zniszczyć człowieka   któremu na tobie zależy   słowami .? Powiedz   że go kochasz i odejdź . Zawsze skutkuje .

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

` Chcesz zniszczyć człowieka , któremu na tobie zależy , słowami .? Powiedz , że go kochasz i odejdź . Zawsze skutkuje .

'proszę'   powiedziałam zaspanym głosem  słysząc pukanie do drzwi. 'wstawaj ktoś do ciebie przyszedł'   tajemniczym głosem  poinformowała mnie mama. wyciągnęłam telefon z pod poduszki  aby zobaczyć  która godzina. 'co? mamo  jest dopiero 10  kto normalny przychodzi w ostatnie dni wakacji o tej godzinie?'   narzekałam. mama zmierzyła mnie wzrokiem. '10 min i widzę cię na dole'   powiedziała i wyszła. opadłam na łóżko i zakryłam głowę poduszką. 'ja pierdole  czy ten ktoś aby na pewno nie oszalał? kurwicy można dostać'   pomyślałam. z niechęcią wstałam  ogarnęłam włosy  ubrałam rurki  koszulę i poszłam do łazienki. szybko umyłam zęby i zeszłam na dół. po drodze z półki wzięłam frugo i ruszyłam do kuchni. 'na ile przyjechałeś?'   usłyszałam pytanie mamy skierowane do mojego gościa. 'fabian? ooo w mordę  co ty tu robisz?!   krzyknęłam rzucając mu się na szyję. 'nie mogłem dłużej wytrzymać  musiałem się zobaczyć'   szepnął mi do ucha  po czym pocałował w czoło ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 27 sierpnia 2011

'proszę' - powiedziałam zaspanym głosem, słysząc pukanie do drzwi. 'wstawaj ktoś do ciebie przyszedł' - tajemniczym głosem, poinformowała mnie mama. wyciągnęłam telefon z pod poduszki, aby zobaczyć, która godzina. 'co? mamo, jest dopiero 10, kto normalny przychodzi w ostatnie dni wakacji o tej godzinie?' - narzekałam. mama zmierzyła mnie wzrokiem. '10 min i widzę cię na dole' - powiedziała i wyszła. opadłam na łóżko i zakryłam głowę poduszką. 'ja pierdole, czy ten ktoś aby na pewno nie oszalał? kurwicy można dostać' - pomyślałam. z niechęcią wstałam, ogarnęłam włosy, ubrałam rurki, koszulę i poszłam do łazienki. szybko umyłam zęby i zeszłam na dół. po drodze z półki wzięłam frugo i ruszyłam do kuchni. 'na ile przyjechałeś?' - usłyszałam pytanie mamy skierowane do mojego gościa. 'fabian? ooo w mordę, co ty tu robisz?! - krzyknęłam rzucając mu się na szyję. 'nie mogłem dłużej wytrzymać, musiałem się zobaczyć' - szepnął mi do ucha, po czym pocałował w czoło ♥ / mojekuurwazycie

  Umówiłam się z nim .   Gdzie !? . Kiedy !? .   Mam być o 18.oo na gg .  D

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

- Umówiłam się z nim . - Gdzie !? . Kiedy !? . - Mam być o 18.oo na gg . ;D

  fakt  kiedyś mi się podobałeś . no ale przecież wiecznie ślepa nie będę .

sun_shine13 dodano: 27 sierpnia 2011

, fakt, kiedyś mi się podobałeś . no ale przecież wiecznie ślepa nie będę .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć