 |
a przecież zrobilibyśmy dla siebie wszystko | choohe
|
|
 |
Kawa już dawno wystygła, kwiaty w wazonie więdną z braku wody, sterta pustych pudełek po pizzy zajmuje połowę kuchni, papieros powoli gaśnie w popielniczce, pusta butelka nadal stoi na stole. Rzeczywistość miesza się z wyobraźnią, uśmiech z łzami. Puste pomieszczenie staje się jedyną oazą, miejscem samotności. Schronieniem dla duszy . | Choohe
|
|
 |
niektórych rzeczy nie da się naprawić . | choohe
|
|
 |
|
chłopaku, możesz mieć stado łatwych, albo jedną skomplikowaną. wybieraj.
|
|
 |
|
i często nie ogarniam co do mnie mówi, często jej nie słucham i mam wylewkę w jej zachowanie. coraz częściej uśmiecham się do telefonu, znowu działają moje łaskotki gdy mnie dotyka. często się do niej odzywam "na odwal się" i często ją wyzywam. piszę do niej pół godziny przed wyjściem aby juz wyszła bo znając ją się spóźni. piszę do niej o 2.30 tylko po to, by ja poinformować która jest godzina a ona głupia czyta tego smsa zamiast spać. wróciły dni, gdy bardziej się zajmuję rozkminianiem wiadomości i dopiero po czasie przyswajam że coś mówiła. wydaje się, że jestem cholernie obojętna na jej osobę ale tak na prawdę nie wyobrażam sobie teraz bez niej życia. / maniia
|
|
 |
|
Objąłem ją na pożegnanie delikatnie, wtulając się coraz bardziej w jej małe ramiona. Nie chciałem jej puścić, prosiłem, błagałem, mówiłem, że sobie nie poradzę, że ją kocham. Wsłuchując się w bicie jej serca poczułem łzę płynącą po moim zimnym policzku, potem drugą, trzecią i.. Trzymając ją za dłoń patrzyłem jak powoli ją puszcza, jak oddala się coraz bardziej, gdy z każdym jej krokiem w tył serce uderzało mi niepokojąco i boleśnie mocno, jakby umierało. Stałem nieruchomo, patrzałem jak jej odcień niknie w oddali. Już nigdy więcej nie poczułem jej dłoni w swojej, już nigdy od tego momentu nie mogłem poczuć jedności naszych warg, już nigdy jej nie zobaczyłem.
|
|
 |
jest wredny, bezczelny, chamski, wkurwiający, złośliwy, nieobliczalny ale ja go KOCHAM! / szeejk ♥
|
|
 |
nic tak nie boli, gdy widzisz jak sąsiad niesie swojej Mamie kwiaty, w ten jeden dzień w roku, a Ty idziesz zapalić znicz na grobie swojej.
|
|
 |
To miłość od każdego i do każdego wejrzenia.
|
|
 |
Moja wyobraźnia widzi Cię co chwila, moja osoba się od Ciebie już uzależniła.
|
|
 |
Tylko do Ciebie należy moje serce. Chciałbym być Twym dżinem, lecz nie zmieszczę się w butelce.
|
|
|
|